- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
31 marca 2015, 14:42
Pytanie jak u góry. Mam upiec pare bab i musze to zrobić dziś później nie będę miała czasu. Czy one wytrzymają do niedzieli? Ewentualnie jak je przechować?
31 marca 2015, 15:15
to może zrób kilka mazurków? mazurki mogą stać długo! :)
btw to dziś w biedronce widziałam, że można kupić kruche ciasto z przeznaczeniem właśnie do wielkanocnych mazurków, więc tak jakby połowa roboty już zrobiona ;) Zastanów się nad tym. No chyba, że to MUSZĄ być baby, to wtedy nie wiem czy będą pyszne i świeże aż do świąt :)
31 marca 2015, 15:36
babki na pewno wytrzymają. mazurki się zepsują - to jasne.... nie wiem skąd pomysl, ze mazurek długo poleży. Przeciez nie jest mowa o gotowym nafaszerowanym konserwantami płacie z biedronki tylko o domowym cieście...
31 marca 2015, 15:50
No właśnie to nie był płat, tylko ciasto, surowe, nawet nie uformowane. Po prostu zagniecione i tyle. No ale nawet jakby zrobiła własne ciasto kruche na mazurek, to i tak mazurek długo poleży. Im mazurek dłużej leży, tym lepszy. Trochę jak z piernikiem ;) Czemu mazurki mają się popsuć??
31 marca 2015, 16:17
Przechowuj np. w kartonie lub jakimś opakowaniu z pokrojonymi jabłkami.
1 kwietnia 2015, 08:50
Ja nie robiłabym babek tak wcześnie, one szybko tracą wilgotność. Upiekłabym raczej kruche spody do mazurków, a na ostatnią chwilę przygotowała tylko nadzienie i po robocie - kruche ciasto można spokojnie przechowywać do tygodnia.
1 kwietnia 2015, 11:21
Pisakowa to szybko traci wilgoć. Jeśli już to upiecz drożdżową. Drożdżowe ciasto może stać dłużej, poza tym jest smaczne nawet jak trochę podeschnie. Z piaskowej to się suchy wiór zrobi.