- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
19 marca 2015, 19:44
Jak to jest, że możecie normalnie nosić obcisłe spodnie, albo stringi? Czy nie wywołuje to u was podniecenia ani żadnego przyjemnego bądź nieprzyjemnego uczucia? Bo w moim przypadku jak tylko coś dotyka moich okolic intymnych, to odczuwam pewien dyskomfort. Z majtkami sobie jakoś radzę, noszę cienkie i luźne, gorzej jest, kiedy mam okres i muszę zakładać podpaskę, ale też mogę to przeżyć. Najbardziej mnie denerwuje, jak czuję coś między pośladkami, więc nigdy nie noszę żadnych takich rzeczy opinających tyłek. Zastanawiam się, jak wy tak możecie? Przecież widuję na ulicy dziewczyny czasami w bardzo wpijających się ciuchach i jakoś nic sobie z tego nie robią. Może to ze mną jest coś nie tak? Bo ja bym tak nie mogła. Wiem, dziwny temat, dlatego właśnie na żywo nigdy z nikim o tym nie rozmawiałam..
19 marca 2015, 19:45
.
Edytowany przez 6d914b83e874645d940a50ab1bdc2c5d 22 marca 2015, 12:55
19 marca 2015, 19:53
Też kiedyś nie rozumiałam jak można nosić stringi, ale teraz mi się zdarza. Jednak tylko bawełniane. Nawet jeśli moje majtki mają koronkę to nie w okolicach krocza i nie między pośladami.
19 marca 2015, 19:54
Noszę stringi od 14 roku życia i takie z mega cieniutkim paskiem są dla mnie juz od prawie 10 lat najwygodniejsze. A co do spodni to nie noszę obciskajacych ani leginsóów , mimo wszystko denerwowałoby ja by mi w tyłek właziły.
19 marca 2015, 19:55
mam dokładnie tak samo.. zwłaszcza z podnieceniem przy obcisłych majtkach lub spodniach :)
19 marca 2015, 19:56
Ja nosze stringi , leginsy , obciale spodnie i jakos mnie to nie podnieca wiec nie wiem :D
19 marca 2015, 19:57
Ja za to okropnie się czuje w jeansach. Najwygodniej mi właśnie w legginsach, tregginsach itp. A podniecenie tylko dlatego że coś opina Ci tyłek to już chyba zakrawa na seksoholizm :D
Edytowany przez Agata7049 19 marca 2015, 19:58
19 marca 2015, 20:01
jakoś nie wyobrażam sobię sie podnienić w ten sposób hahahaha. Nie noszę stringów, ale legginsy czy obcisłe jeansy jak najbardziej.
19 marca 2015, 20:05
jakoś nie wyobrażam sobię sie podnienić w ten sposób hahahaha. Nie noszę stringów, ale legginsy czy obcisłe jeansy jak najbardziej.
Dokładnie ;)
Poza tym jest różnica pomiędzy np. stringami w odpowiednim rozmiarze, a stringami, które są za małe... Te drugie mogą uwierać, a kto i jakie później ma doznania po tym "obcieraniu" to już całkiem inna sprawa ;p
19 marca 2015, 20:14
stringow nie lubię ale noszę obcisłe leginsy (w zasadzie jeansy zdarzy mi się założyć od święta bo są dla mnie jakieś sztywne i niewygodne) i nie czuje ani dyskomfortu ani podniecenia...
Edytowany przez f7720c4496fe51a6a98f7b4cf8e7b71c 19 marca 2015, 20:34