Temat: Pies na łańcuchu - jakie wasze zdanie?

Witam

Chciałam poruszyć temat związany z trzymaniem psów na łańcuchach czy w kojcach. Nie pytam o rady, tylko chciałabym poznać Waszą opinie na ten temat. Co sądzicie? Czy złe jest trzymanie psa w kojcu/na łańcuchu, czy gorsze jest trzymanie dużych psów w domu?

Pasek wagi

sylwiafit91 napisał(a):

Dla mnie w ogóle jest nie do pomyślenia jak ktoś może tak niewychować psa, aby ten skakał. 

Dla mnie też nie, ale to już inna sprawa.

To, co proponujesz to ciągle warunkowanie negatywne - nigdy nie wiesz z czym tak na prawdę pies tę karę skojarzy i jakie to będzie mieć skutki. Z pozytywnym oczywiście może być podobnie, ale tu pomyłka nie jest tak niebezpieczna.

Jak adoptowałam mojego debila, to szczekał 24h. Bo czeka na jedzenie, bo mu się nudzi, bo coś. Zamiast karcić za hałas, to nagradzałam go za ciszę (klikerowo, w seriach treningowych i okazjonalnie, kiedy po prostu się zamknął:P), powoli dodając do jego przerwy w nadawaniu komendę. Cała zabawa trwała jakieś 2 miesiące - efekt perfekcyjny, zero szczekania:) da się? da się. Serio nie trzeba karać. I za dużo psów ląduje w fundacjach z łatką "agresywny" właśnie przez stosowanie negatywnych metod szkolenia.

EDIT: o ewentualnych skutkach zamykania psa napisałam parę postów wcześniej.

No tak to ma sens :) Tak mi się przypomniało szkolenie psów, zawsze metodą pozytywną.
Z wychowania bardziej specjalizuję się w fretach, a tu leci zasada: "niegrzeczne zwierzaki idą do paki" i jako jedyna skutkuje ;).

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.