- Dołączył: 2011-01-10
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 12
10 stycznia 2011, 01:14
Hej :) Postanowiłam się odchudzić i mam problem, bo wiem, że powinnam pić dużo wody a od dziecka jej nie lubię. Nie potrafię się zmusić do wypicia nawet szklanki czystej wody, więc może znacie jakiś sposób by ją polubić. Nie chcę dolewać soku (ostatnio dolewam ale chcę to ograniczyć bo sok zawiera sporo cukru). Liczę na waszą pomoc :).
- Dołączył: 2009-01-09
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 278
10 stycznia 2011, 01:56
może cytryna i trochę słodziku?? :)
- Dołączył: 2008-10-20
- Miasto: Melbourne
- Liczba postów: 206
10 stycznia 2011, 06:03
herbata owszem, ale ziolowa lub owocowa, tudziez zielona. U mnie sie dobrze sprawdzaja owocowe - dobre i na cieplo i na zimno. Na poczatku dodawalam ociupinke slodzika, dzis pije czyste.
- Dołączył: 2011-01-09
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 700
10 stycznia 2011, 06:29
cytryna i siekana mięta :)
- Dołączył: 2010-06-21
- Miasto: Mińsk Mazowiecki
- Liczba postów: 646
10 stycznia 2011, 08:43
zaczynaj pić po trochu wodę. Ja na początku się zmuszałam, a teraz potrafię wypić litr na raz.
- Dołączył: 2008-06-06
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 11337
10 stycznia 2011, 08:48
Mam ten sam problem a moze podobny bo juz nauczulam sie smaku wody a moze jej bezsmaku ale nie chce mi sie jej pic ;/ trzeba nad tym popracowac
10 stycznia 2011, 08:50
Ja również od dziecka nie lubiłam za bardzo wody. W wakacje zaczęłam szukać wody dla Siebie. Dla mnie każda ma inny smak. Kupiłam Kroplę Beskidu i teraz dziennie mogę wypić 1l,2l wody. Zacznij pić od jednej szklanki wody na śniadanie, obiad, kolacje a potem dwie szklanki.
- Dołączył: 2010-11-17
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 16219
10 stycznia 2011, 10:10
ja z kolei lubię dobrawę albo cisowiankę ewentualnie nałęczowiankę. Kropli Beskidu nie lubię strasznie;p
a pić wody nauczyłam się w ten sposób, ze nic nie piłam cały dzień i dopiero jak bardzo bardzo mnie suszyło to piłam wodę. wiem, głupi i niezdrowy sposób, ale u mnie pomogło i teraz mogę pić wodę litrami
10 stycznia 2011, 10:40
oj znam ten bol picia wody, ja polecam muszynianke. Jest wysokomineralizowana i przez to ma troche naturalnych babelkow. To jedyna woda ktora moge wypic.
Edytowany przez a42aaa69f454494b2d44735348e16a6b 10 stycznia 2011, 10:41