- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 861
9 stycznia 2011, 17:15
Za tydzień jadę na kilka dni do Krakowa i chciałabym wiedzieć co jest tam ciekawego? Poza smokiem i Wawelem oczywiście
. Chodzi mi za równo o miejsca do zwiedzania, jak i ciekawego, godne polecenia knajpy.
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 861
9 stycznia 2011, 22:02
No właśnie ewentualny mróz mnie stresuje
. Poza tym taksówkę rozważam tylko w kontekście wieczornego powrotu do hotelu. Po mieście to zdecydowanie komunikacja miejska (już nawet zdążyłam się obeznać w cenach biletów- całkiem przyzwoite).
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 861
9 stycznia 2011, 22:09
> Jeśli chodzi o taksówki w Krk polecam ICARa -
> firma niezrzeszona w żądnej korporacji, ceny
> niższe średnio o ok 30-40% niż w innych firmach,
> polecam :)
Wow! Mega ekstra są. Wg google maps wyszło mi, że z
ul.Grota Roweckiego (Ruczaj) – Pl. Nowy (Kazimierz) – 15 zł (przykład z ich strony, bo cennika za km nie dali) jest 15 km mniej więcej, co daje gdzieś 1 zł za km. Jestem w szoku, ale takim pozytywnym
.
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 861
9 stycznia 2011, 22:15
> Jeśli chodzi o sałatki, to zdecydowanie
> chimera. Nie byłam jeszcze, ale słyszałam mnóstwo
> pozytywnych komentarzy o niedawno otwartym muzeum
> w podziemiach sukiennic :)
Sałatki to nawet niekoniecznie- szczerze mówiąc wolałabym treściwszą paszę, że się tak wyrażę
. A znacie może "Pod Wawelem"? U mnie jest "U Szwejka"- mają tego samego właściciela i strasznie lubię tę knajpę, i jestem ciekawa, czy krakowska wersja jest równie świetna.
9 stycznia 2011, 22:51
'pod wawelem' nie znam ale ja zdecydowanie polecam krakowski Kazimierz. Spacerem z rynku to 10 minut. A na kazimierzu Marchewkę z Groszkiem. Nazwa trochę swojska ale mają zajebiste jedzenie w normalnych, przystępnych cenach. Za 30zł masz danie glowne, zupe, deser i....KWAS CHLEBOWY. Jest MEGA. Mają też dobre piwo, litewskie chyba. Polecam krem z marchewki i groszku[dwukolorowy!], drugie dania wszystkie są wypasione, a sałatka z orzechami mhhhhh, do tego obowiązkowo ciasto marchewkowe i kwas ;)
na kazimierzu jest tez pepe rosso czy jakos tak-> tam mają pyszną włoską kuchnię, ale więcej dobrego o nich nie powiem [choc moglabym] bo pracowal tam moj ex- :P
tylko blagam, nie idzcie na pizzę:P
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 861
9 stycznia 2011, 23:04
Raczej wolałabym coś bardziej wyszukanego niż pizza
. Lubię nowości kulinarne, więc chętnie spróbuję czegoś wyszukanego.
"Marchewkę z groszkiem" na gastronautach bardzo chwalą, więc chyba faktycznie jeden obiad tam zjemy (jak znajdziemy
).
Edytowany przez LadyInRed1985 9 stycznia 2011, 23:04
9 stycznia 2011, 23:10
hehe ja mieszkam na Kobierzyńskiej :) iCar jest super, spod domu do
galerii krk płaciłam 20zł. ale jest też fajny autobus nocny jadący tą
ulicą. jeżeli chodzi o zakrzówek to zimą nic specjalnego, ale w sumie fajne miejsce na spacer, szczególnie z facetem;)
aa i kina 5d juz nie ma.
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 861
9 stycznia 2011, 23:15
"Wśród miłośników piwa „Marchewka z
Groszkiem” znana jest jako jedyne miejsce w Krakowie, gdzie lane jest
piwo Brackie z browaru w Cieszynie.
Można spróbować też piwa Lwowskiego,
kilku gatunków ukraińskiego Obołonia i piw warzonych w Ciechanowie,
zwłaszcza słynnego Miodowego." (źródło: http://www.kartanaplus.pl/partner/279/marchewka_z_groszkiem.html)
O rany! Właśnie się zakochałam w "Marchewce z groszkiem" - uwielbiam piwo, a browar Ciechanów to jedna z moich piwnych miłości.
- Dołączył: 2010-02-12
- Miasto: Warka
- Liczba postów: 861
9 stycznia 2011, 23:18
> hehe ja mieszkam na Kobierzyńskiej :) iCar jest
> super, spod domu do
> galerii krk płaciłam 20zł. ale jest też fajny
> autobus nocny jadący tą
> ulicą. jeżeli chodzi o zakrzówek to zimą nic
> specjalnego, ale w sumie fajne miejsce na spacer,
> szczególnie z facetem;)aa i kina 5d juz nie ma.
O- fajnie
. A do centrum to będzie daleko (w sensie z Kobierzyńskiej)? I na której stacji PKP najlepiej wysiąść? Próbowałam sama ustalić, ale marnie mi to szło
.
10 stycznia 2011, 00:12
do centrum według mnie niedaleko, ja jeżdżę do szkoły przy rynku w
porannych godzinach szczytu max 40min, w sobotnie południe tylko jakieś
20/25.
polecam autobusy 124/424, wysiąść na przystanku 'teatr bagatela' i
jesteś praktycznie na rynku, tylko trzeba przejść ulice szewską ;]
jeżeli chodzi o pkp to najlepiej wysiąść na stacji 'Łagiewniki' ale
jeśli jedziesz z Warszawy to raczej nie będzie przez nią jechać(chociaż
możesz się jeszcze dopytać) więc zostaje spod dworca 124/424 i czas
dojazdu jw :)
mam nadzieję że coś pomogłam.
- Dołączył: 2006-01-17
- Miasto: Pod Bukami
- Liczba postów: 4137
10 stycznia 2011, 08:04
Kazimierz- żydowskie klimaty, dla mnie obowiązkowo :)
Kościół Franciszkanów z witrażami i freskami Wyspiańskiego
a jesli zmarzniecie- to pobyt w największym Parku Wodnym, ale to juz chyba w stronę Nowej Huty.