- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 lutego 2015, 22:40
Tydzień temu kupiłam młodego chomiczka dżungarskiego, wszystko było w porządku aż do dziś.
Jest ospały, ledwo chodzi, a jak chodzi to sie kiwa jak pijany, śpi gdzie popadnie a lubił chować sie w domku. Teraz jak popatrzyłam na niego widze jak próbuje zejśc po drabince z pietra na dół klatki, wisi na tej drabince, ledwo się rusza. Mam wrażenie, że cicho ;pochrumkuje i oddycha inaczej. ; . Póki co je i pije. Dodam że wczesniej tez miałam dżungarka, źył prawie 3 lata więc naprawde długo jak na chomika i nigdy nic mu takiego sie nie działo. Mój mąz stwierdził, że Miki wspinał sie po klatce jak oszalały i moze spadł i sobie cos uszkodził ale Gringo <poprzedni chomik> też świrował wspinał i zrzucał się z pretów klatki i nic mu nie było.
p.s teraz wspiął sie na sama góre do rurek które wychodza poza klatkę, czyli raczej nic nie połamał. Co to może być, wie ktoś...
Sorki za błędy w znakach ale mam niemiecka klawiaturę z umlałami i zamienionymi y i z
21 lutego 2015, 22:44
Idz tam gdzie go kupilas i sie spytaj albo po porade do weterynarza.. skad mamy wiedziec co mu jest ;/
nie dawałas mi do jedzenia czegos dziwnego? salaty czy cos? nie zeżarl jakiegos plastikowego elementu ? (moj mial takie jazdy ale nic mu nie bylo)
21 lutego 2015, 22:47
a nie karmilas go czasem owocami? bo wiekszosc jest pryskanych, moj kiedys zjadl truskawke kupna i zdechl.generalnie zmien karme,nie dawaj juz tej ktora masz, kup inna,w innym sklepie, taka sytuacje mialam z papuga, po zmiane karmy odzyskala sily (mozliwe ze jakas zanieczyszczona partia) Jedz do weterynarza bo to może byc zapalenie mozgu, lub zatrucie.
21 lutego 2015, 23:07
Mój chomik tak się zachowywał jak miał zapalenie nerek. Stało się to po tym jak się przeziębił. Miże Twój się przeziębił jak go niosłaś ze sklepu do domu? Kupiłaś go tydzień temu a w końcu jest zimno.
21 lutego 2015, 23:12
też przychodzi mi na myśl przeziębienie. Czy klatka nie jest przy drzwiach albo oknie? W miejscu gdzie jest przeciąg?
21 lutego 2015, 23:24
Karme ma ta sama co poprzedni chomik, mieszankę owocowozbożową. Klatka nie jest w przeciagu ani zinmym miejscu ale jak go kupiłm było zimno, miałam go w pudełeczku pod kurtka. Nie karmiłam go niczym innym jak ta karma ale zaszkodziła by mu dopiero po tygodniu hm.. dziwne.
Weterynarza mam niedaleko ale dopiero w poniedziałek moge isc.
21 lutego 2015, 23:28
Ja tak miałam jak umylalm chomikowi akwarium płynem do szyb, jak chomik był w środku