- Dołączył: 2007-06-26
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 1857
8 stycznia 2011, 21:07
witam was wszystkich :)
właśnie mój facet znalazł ogłoszenie 200m od mojego domu że poszukują tam ( jest to Biuro Rachunkowe) studentki do 26 lat z obsługą komputera ( studiuję zarządzanie na 3 semestrze obecnie).
Wszystko fajnie bo blisko itd ale ja mam prace na umowę zlecenie a mianowicie wykładam towar w Realu. Obecnie zarabiam dzięki innym firmom w sumie 850-900zł na rękę .. czasami siedzę po 8-10 godzin jak jest dużo dostaw ale czasami jestem tylko 3 godzinki i idę do domu. Chodzę do pracy 5x w tygodniu , real mam jakieś 25 minut na nogach a 5 minut autem a 10 na rowerze bo mam z górki :) Dodam że biorę rentę rodzinną czyli mój dochód nie może przekroczyć 2000zł. No i teraz mam dylemat czy zrezygnować z pracy w realu i podjąć pracę tam czy nie. Bo w realu raczej zawsze będzie ta praca bo ktoś towar musi wykładać a tu możliwe że potrzebują kogoś tylko na czas kiedy składa się PITY i trzeba te dane wprowadzać do komputera. Ciekawe również jakie są zarobki . No i czy jest wolne miejsce ale nie wiem co robić... czy rzucić tamtą pewną a mało płatną pracę i iść tam na jakiś okres czasu czy zostać w realu ... jak byście zrobiły ?? Dodam że jeśli chodzi o pracę nie lubię ryzykować bo z czegoś trzeba żyć i płacić niemałe rachunki .. i nie mogę sobie pozwolić na brak pracy. Też nie wiem czy tu by była umowa o pracę czy zlecenie tak jak mam tam ? Czekam na jakieś rady bo sama nie wiem co naprawdę mam począć z tym dylematem :( z góry dzięki za odpowiedzi
- Dołączył: 2006-05-18
- Miasto: Efate
- Liczba postów: 3389
8 stycznia 2011, 21:13
Idź na rozmowę kwalifikacyjną. Po to ona jest, żeby obie strony zorientowały się, czy są zainteresowane. A co do Biur Rachunkowych, to pracują cały rok.
8 stycznia 2011, 21:15
moj facet zmienil prace, mialo byc pieknie a jest do dupy i jest wkurzony na calego i byl managera w starej pracy prosic zeby go przyjeli spowrotem, no i bedzie wracal do starej firmy :)
- Dołączył: 2007-06-26
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 1857
8 stycznia 2011, 21:16
no u mnie raczej nie bedzie takiej mozliwosci powrotu :)
a ze pracuja caly rok to wiem ale podejrzewam ze szukaja osoby teraz na ten okres tak samo jak przed swietami do marketow przyjmowali osoby bo nie wyrabiali z praca po to zeby tuz po swietach je zwolnic ... mojego faceta tak potraktowali tylko ze on na magazynie pracowal
- Dołączył: 2008-01-22
- Miasto: Koniec Świata
- Liczba postów: 20171
8 stycznia 2011, 21:30
Jeszcze tej pracy nie dostałaś. Po co dzielić skórę na niedźwiedziu?
- Dołączył: 2005-12-24
- Miasto: Marone
- Liczba postów: 2861
8 stycznia 2011, 21:41
za dużo niewiadomych żeby coś decydować. Złóż podanie, idź na rozmowę, zadaj te wszystkie pytania, o to na ile ta praca, za ile, na jaki rodzaj umowy, w jakich godzinach i z jakimi perspektywami. Mając te informacje podejmujesz decyzję czy się zwolnić z reala i iść do biura rachunkowego. W biurze rachunkowym zarobisz więcej, to pewne. Poza tym zdobędziesz kwalifikacje na pewno lepsze niż wykładanie towaru na półkę. Jeśli to ma być praca tymczasowa to Ci to z góry powiedzą. Myślę że raczej na stałe, bo według mnie szkoda kogoś przyuczać na chwilę, to wymaga na początku pokazania nowemu pracownikowi co i jak, zawłaszcza jak nie ma wykształcenia w tym kierunku.
Jedno jest pewne, idąc na rozmowę nic nie tracisz więc idź.
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 3967
8 stycznia 2011, 21:46
dowiedz sie dokladnie na jakich warunkach byla by ta praca w biurze...zloz podanie..idz na rozmowe...to nic nie boli...no i wiesz taka w praca w biurze to juz jakies ciekawe doswiadczenie ktore mozna wpisac w cv
- Dołączył: 2007-06-26
- Miasto: Dąbrowa Górnicza
- Liczba postów: 1857
8 stycznia 2011, 21:50
no nie dostałam ale musze zdecydowac czy zrezygnowac z reala i isc tam jakby sie okazalo ze mnie przyjma
- Dołączył: 2010-07-16
- Miasto: Dębica
- Liczba postów: 340
8 stycznia 2011, 23:33
idz na rozmowe i wypytaj o wszystkie niewiadome ktore cie drecza... :) jak bedziesz miec jakis punkt zaczepienia i juz cokolwiek wiecej wiedziec bedziesz wtedy bedziesz mogla sie zaczac porzadnie zastanawiac... :) a jak sie okaze na rozmowie ze faktycznie na krotko kogos szukaja to bedziesz miec problem rezygnacji z reala z glowy ;):*:*:*
- Dołączył: 2010-12-27
- Miasto: Male
- Liczba postów: 551
9 stycznia 2011, 12:40
idź najpierw na rozmowę i się dowiedz co i jak.... a dopiero jak Cię będą chcieli przyjąć to się zastanowisz co zrobić....