8 stycznia 2011, 20:52
nie nie...nie jestem nastolatka ani jego fanka ani nawet antyfanka :D:D tylko tak przegladalam przedchwila demotywator.y i zauwazylam ze ciagle tam sie pojawiaja demoty osmieszajace tego nastoletniego gwiazdora:) z ciekawosci obejrzalam pare filmikow z nim i stwierdzam ze ot...zwykly idol nastolatek... za moich czasow szalalo sie na punkcie spice girls, backstreet boys i roxette :) to chyba normalne ze 13 latki czy 16latki szaleja na pukkcie gwiazd-rowiesnikow... wydaje mi sie to calkiem naturalne..
ale o co chce spytac :) wiec zastanawiam sie kto tak naprawde tego bibera tak nienawidz?? kobiety?? nastolatki?? chlopcy?? mezczzynzi?? a jak tak to dlaczego?? czyzby dorosli faceci byli zazdrosni o idola nastolatek?? skad tyle nienawisci do takiej mlodocianej gwiazdki:) jak myslicie??
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 3967
8 stycznia 2011, 20:56
wlasciwie tez tego nie rozumiem..wydaje mi sie ze wszystko to wyszlo tak z nudy internautów..
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Tsarevo
- Liczba postów: 5213
8 stycznia 2011, 20:57
ja mysle ze, chlopcy... kobiety? niby czemu? nastolatki? wrecz odwrotnie.. ;p raczej baaardzo go lubią ;d mężczyzni? raczej nie interesuja sie tym... sa inne problemy ;p a chlopcy po prostu zazdroszcza... moze nie do konca zdaja sobie z tego sprawe ale innego uzasadnienia nie widze.... bo jesli justin bieber ma talent czemu ma go nie wykorzystac... ;D ja osobiscie nic do niego nie mam ;D dla mnie ten czlowiek jest obojetny ;D
- Dołączył: 2010-10-26
- Miasto: Paryż
- Liczba postów: 446
8 stycznia 2011, 20:58
bo jest dennym gwiazdorem, choc ma swoich fanów.
8 stycznia 2011, 20:58
Nie nazywaj jego "gwiazdą" no prosze Cie
Pewnie zaraz ukamienują mnie jego słit fanki. No sorry ale dla mnie nie dość, że wygląda jak dziewczyna (jest całkowitym zaprzeczeniem męstwa) to jeszcze śpiewa jak 6 latek .. Ciekawe ile fanek będzie miał po mutacji głosu.. Gwiazda to ktoś taki jak Rysiek Riedel - ponadczasowy, cudowny głos i przekaz.
Nie ośmieszajmy muzyki -,-
- Dołączył: 2010-07-19
- Miasto: Tsarevo
- Liczba postów: 5213
8 stycznia 2011, 21:02
zaczarowana... ale w tych czasach tak naprawdę muzyka jest coraz głupsza i gwiazda może zostać każdy... eh... niestety to co się robi w tych czasach z muzyka to jest straszne... im głupszy tekst im więcej skandalu tym jest się bardziej sławnym... a gdzie w tym prawdziwi muzycy.. no właśnie są niezauważalni...
8 stycznia 2011, 21:03
Udało się chłopakowi a teraz wszyscy go krytykują, a dlaczego? Zazdrość :-)
Edytowany przez LulekBR 8 stycznia 2011, 21:11
- Dołączył: 2009-02-27
- Miasto: Zielona Góra
- Liczba postów: 3967
8 stycznia 2011, 21:04
hmmm...tak sobie teraz mysle..ze w sumie sie nie dziwie..bo wlasciwie nie problem nabijac sie z chlopca ktory juz wydal swoja biografie a do tego kreci o sobie film..:P
8 stycznia 2011, 21:05
> Nie nazywaj jego "gwiazdą" no prosze Cie Pewnie
> zaraz ukamienują mnie jego słit fanki. No sorry
> ale dla mnie nie dość, że wygląda jak dziewczyna
> (jest całkowitym zaprzeczeniem męstwa) to jeszcze
> śpiewa jak 6 latek .. Ciekawe ile fanek będzie
> miał po mutacji głosu.. Gwiazda to ktoś taki jak
> Rysiek Riedel - ponadczasowy, cudowny głos i
> przekaz. Nie ośmieszajmy muzyki -,-
zgadzam sie z Toba w 100 % jesli chodzi o pojecie gwiazdy... tyle ze smieszy mnie ta nienawisc do tego mlodego czlowieka... bo dennych gwiazdeczek nie brakuje..u nas tez by sie pare znalazlo... ale ten biber to mlody chlopak ktory spiewa dlanastolatek, te teksty i styl muzyki jest adresowane wlasnie do dziewczyn w jego wieku.... wiec po co przejmuja sie jego spiewem osoby ktore sluchaja Ryska czy innych gwiazd muzyki?? przeciez to zupelnie inny rodzaj muzyki...
czy wyglada jak dziewczyna?? nie powiedzialabym..raczej jak chlopak 16letni.. wiadomo ze ten photoshop dziala u niego na niekorzysc ale jak obejrzalam na necie te jego koncerty dla nastilattek to raczej tak sympatycznie... taki dosloweni typowy idol dla nastolatek...
- Dołączył: 2009-11-14
- Miasto: Jasionka
- Liczba postów: 1350
8 stycznia 2011, 21:05
ja nie jestem ani jego antyfanką, ani fanką (broń Boże!!) , po prostu nie wiedzieć czemu działa mi na nerwy... wygląda jak dziewczyna, śpiewa jak dziewczyna i wgl... nie rozumiem za czym tu szaleć...