Temat: Małolaty 1995 i 1994!!

Może i nie jest na temat, ale mam do Was pytanie:)
Zbliżają się testy gimnazjalne więc chciałam się zapytac rocznika 1994 (starsze też mogą być) jak Wam poszło???
Ile Pkt miałyście? Co sądzicie o tych testach??

A rocznik 1995 (piszacy w tym roku) jak się czujecie przed testem który już w kwietniu??
Boicie się ich??

Ja jestem z 1995 i chciałam poznać waszą opinie:)

Wątek nie na temat, dlatego w "pogaduszki" dałam:)
ja jestem rocznik 91 i mialam 71 pktow razem. bylo spoko
Ja się wypowiem pierwsza;)

Masakrycznie boję się matematyczno-przyrodniczego...
Sama nie wiem jak ja tam pójdę...
A już po feriach mam próbne...

Humanistyczny i anglik mi tam lata, ale matma, fizyka, geografia i chemia to cos nie do przyjęcia...;/

Zastanawiam co by było gdyby kto nawet połowy z każdego nie uzyskał...:P
ja pisałam rok temu ;p
rocznik `94 xD
matematyka 27/50 ;| mogło być lepiej xD
polski 36/50 ;)
angielski 42/50 xD

jak dla mnie O.k.! ;p choć przed testami i w czasie ich trwania miałam niezłego pietra!! ;D
życzę powodzenia!!! ;D
ja jestem 1994 , testow sie balam tak trochę z polskiego wyliczylam sobie 33 pkt a mialam 31 , zas z matematyki wyliczylam 27 , a okazalo sie ze mam 40! , naprawde bylam bardzo szczesliwa z tej matematyki ; ) wiem ze z polskim moglam sie bardziej starac, pytania jak dla mnie byly dwuznaczne i nie zrozumiale. angielski? jak dla mnie bardzo proste : ) mialam 47 pkt . Nie wiem jakie testy beda w tym roku. Z matematyki byly tylko z 4 zadania czysto matematyczne , reszta zas biologia kolo 50% , chemia z 25% no i fizyka z 10 % ? a szkoda bo fizyka i matematyka to moje ulubione przedmioty
uch, ale jestem stara;p ja jestem 89 i za moich czasów nie było jeszcze angielskiego;p miałam 48/50 z polskiego i 37/50 ze ścisłych
Pasek wagi
ja już po próbnych i żałuję trochę że  poszłam na nie z zerowym przygotowaniem, miałam 42 z angielskiego, z humana 31 ;//// a matmę aż boję się poznać, obstawiam że gdzieś 25.
ale te testy to podobno nic strasznego, wystarczy przejrzeć zeszyty i luz. no, u mnie najgorzej ze ścisłymi ^^

ja pisałam rok temu- bez stresu, bo i tak byłam laureatka z fizyki, więc scisły od razu miałam załatwione na 50 ;)
na humanie streściłam nie ten tekst i dostałam 43/50, a ang. był banalny i miałam max. Ale nie wiem czy gdybym nie miała tego laureata to czy bym sie nie zestresowała i by mi gorzej poszło ;p
Ja miałam 43/50 z polskiego, a z matematyki 37/50 hehehe ale do tego dochodzą punkty z przedmiotów itp więc niezłą kolekcję zawsze można uzbierać...ale nie wiem jak to teraz jest z tym angielskim :P

hehe ja jestem 92' czyli mi się udało bez angielskiego

próbnymi w ogóle nie powinno się stresować ja miałam 64 z próbnych a już z tych właśćiwych 82 (polski-47,matma-35)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.