- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 lutego 2015, 16:28
Czy miałyście może problem ze zbyt niską temperaturą pokoju, w którym mieszka niemowlak?
Nasz ma łóżeczko i przewijak w naszej sypialni, jednak niestety jest to najzimniejsze pomieszczenie w domu. W dzień 17-19 stopni, nocą w ogóle temperatura leci w dół ponieważ piec około 22 wygasa... Zdaję sobie sprawę, że musimy ten pokój dogrzać, w dzień do 20-21, w nocy przynajmniej żeby było 18-19... Pytanie, jak to zrobić żeby nie zostać bankrutem...
(W szkole rodzenia lekarka mówiła, że optymalna temp. dla dziecka to 22 stopnie, do kąpieli 24...).
7 lutego 2015, 17:23
my kupiliśmy grzejnik olejowy z termostatem. Ustalasz temp i sam się włącza jak spadnie poniżej tej na pokrętle
7 lutego 2015, 17:34
O kurde....my spimy teraz nawet z otwartym oknem, jak bede jeszcze dogrzewac sypialnie to chyba sie tam ugotuje.... :(. Ja mysle, z emoze dziecko mozna przyzwyczaic do temperatury niskiej! Czy waszemu dziecku jest zimno? Moim zdaniem lepsza nizsza temperatura dla zdrowia niz za cieplo.
7 lutego 2015, 17:51
Ja niczym nie dogrzewałam temperaturę w sypialni mieliśmy podobną dziecko się zahartowało.Córka ma teraz 7 lat i oprócz kataru i wiatrówki nigdy jeszcze nie zachorowała,przetrwała wszelkie przedszkolne plagi i w szkole też nic nie złapała. Nasza pani doktor twierdzi że jest jej jedyną znaną 7 latką która jeszcze nigdy w życiu nie miała w ustach antybiotyku. Wystarczy ciepło ubierać dziecko na cebulkę a w nocy przykrywać pierzynką i będzie dobrze.
7 lutego 2015, 17:58
21-22 stopnie to masakra dla sluzowek. Po co tak grzac i nadmiernie osuszac powietrze.
7 lutego 2015, 18:13
nie zgodze sie zeby w ten sposob hartowac dziecko, ja mam w domu ciagle 27` i maly spi bez przykrycia i nie marudzi w nocy, od urodzenia przesypia calutkie noce (ma 7 mies), kiedys moj maz skrecil od 23` i zaraz zaczal marudzic az sie obudzil, zimny nosek, raczki i rozki momentalnie. Sa dzieci cieplolubne i zimnolubne jak dorosli. a jak dziecku cieplo i sucho wtedy spi najlepiej. Jesli chodzi o ogrzanie, proponuje grzejnik olejowy z termostatem i wiatraczkiem wtedy szybciej sie pokoj nagrzewa, oczywiscie gdzies blisko lozeczka. Farelki maja to do siebie ze pradu wrzeraja jak durne. A nie wiem jaki piec macie, ale czy nie mozna wsypac wegla na noc i go przymknac zeby sie tak bardziej tliło? albo niestety nastawic budzik ze 2 razy w nocy i przejsc sie dolozyc, dluzej bedzie cieplo i lepszy efekt niz dodatkowymi grzejnikami. Dodam tylko ze dziecko nie mialo nawet kataru jeszcze, wiec nie jest przegrzane, spacery tez codzienne, nawet przy ujemnej temp na 10 min trzeba z dzieckiem wyjsc (pediatra radzil zeby od -10 sobie odpuscic spacer, do - 10 jesli dziecko jest zdrowe mozna wychodzic na chwilke)
7 lutego 2015, 18:17
Nie zapominajmy, że mówimy o niemowlęciu, które nie potrafi jeszcze prawidłowo regulować swojej ciepłoty. Jeśli Wam tak temperatura pasuje to możecie ciepło ubierać dziecko a przewijać je w cieplejszym pomieszczeniu.
7 lutego 2015, 18:50
27 stopni uważam za stanowczo za dużo, chodziłabym zlana potem chyba:)
Nie chcę wyjść na wyrodną matkę, wszędzie mówią o tych 21-22 stopniach, położna na wizycie patronażowej też mierzy temperaturę, jeszcze mi dziecko będzie chciała zabrać;)
Rozejrzę się za tymi olejowymi grzejnikami może. Jaki jest koszt eksploatacji mniej więcej?
7 lutego 2015, 18:57
27 stopni uważam za stanowczo za dużo, chodziłabym zlana potem chyba:)Nie chcę wyjść na wyrodną matkę, wszędzie mówią o tych 21-22 stopniach, położna na wizycie patronażowej też mierzy temperaturę, jeszcze mi dziecko będzie chciała zabrać;) Rozejrzę się za tymi olejowymi grzejnikami może. Jaki jest koszt eksploatacji mniej więcej?