Temat: stypendium a ...

Nie chcę być niegrzeczna, ale na stypendium trzeba spełnić określone warunki, gdyby dawali za kryzys w życiu, to każdy by brał.

kryzys mam nie od dzisiaj , a teraz juz jest dno . I wiem ze jak pracy na week nie znajde co jest ciezkie to bede tynk ze sciany obgryzala . 

Niektórzy nie spełnieją warunków i jakimś cudem dostają. Też chętnie się dowiem.

A ta szkoła policealna oferuje stypendia? Socjalne, naukowe, czy co tam chcesz uzyskać? Jeśli tak to przeczytaj warunki. W socjalnym zazwyczaj dzieli się dochody na osoby w gospodarstwie domowym, jest określony próg poniżej którego stypendium przysługuje.

Nie pisze na stronie szkoły , warto zapytać . 

Co do stypendium to obojętne . Do każdego się zaliczam . 

Średnia 4,5  naukowe chyba od tej średniej się zalicza , pokoj 15m2 , w drugim pokoju wraz z kuchnią 2 studenki , brak pracy , - socjalne. 

. 

Tylko pytanie , czy ktoś z was dostał stypendium będąc uczniem szkoły policealnej ?  A nie studentką , bo wiem że te wymagania  dotyczą 

studentów . O szkole policealnej nie moge się doszukać zadnego forum , na prawnym było ale zero odpowiedzi na zadane pytanie . 

Mi się wydaje, że może być kiepsko. Słyszałam tylko o stypendium dla bezrobotnych jeśli pójdą do owej szkoły lub na kursy, ale pieniądze idą z urzędu pracy, a nie ze szkoły policealnej.

No i stypendium naukowe to też zazwyczaj procent najlepszych uczniów :) ja miałam średnią 4,8 i się nie załapałam. 

Stypendium socjalne - być może. O ile szkoła w ogóle prowadzi coś takiego bo w mojej okolicy się z tym nie spotkałam, z ciekawości spytałam mojej znajomej kierowniczki oddziału Żaka i powiedziała, że w ogóle czegoś takiego nie prowadzą a "stypendium" dla najlepszych uczniów opiera się na zniżkach na czesne. 

BTW szkoła policealna dzienna? Nie możesz iść do weekendowej? Skoro jest taka sytuacja to może warto zdobyć i pieniądze i doświadczenie bo w gruncie rzeczy papier i umiejętności będą takie same.

raczej nie

Ale to nie jest tak, że każda szkoła policealna ma takie same warunki pomocy socjalnej (o ile jakieś ma). Musisz sprawdzić u siebie w szkole, tak w ciemno to tu dostaniesz same gdybanie. Poza tym możesz iść do pomocy społecznej również. Może jakaś pożyczka?