Temat: usuwanie czwórek- aparat ortdo

Nie pamietam dokładnie, miałam wtedy 10 lat i czwórki świeżo wykłute. Właściwie, to czekali, żeby wyrosły na tyle, by było za co chwycić. Ale i tak musiałam wypychać piątki do przodu, bo zaczynały rosnąć w drugim rzędzie. Weszły dokładnie w miejsce po czwórkach.

Usuwałam jedną. Żeby szpara przestała być taka rażąca to pewnie ze 2 miesiące. Ale generalnie z aparatem szpara się nie rzucała bardzo w oczy.

Około pół roku, ale ten aparat miał na celu jeszcze prostowanie przednich zębów, nie tylko zakrycie szpary.

Ja usuwałam 3 czwórki, po założeniu aparatu dziury praktycznie natychmiast przestały być widoczne. Pewnie działo się to dlatego, że w pierwszej fazie noszenia aparatu zęby przesuwają się bardzo szybko, dopiero końcówka dłuży się w nieskończoność, bo wydaje się że już masz przecież proste zęby a tu ciągle coś :)

Szczerze nie wiem :D mam aparat od roku (górę dłuzej ale tam nie usuwalam zebow) i po tym roku szpar zupelnie nie ma. Z jednej strony złączyło mi sie szybciej niż z drugiej

Zmień ortodontę... :) Teraz się nie usuwa zębów, chyba że w ostateczności. Ja mam małą buzię i mi się zęby nigdy nie mieściły (przez to się krzywiły), wielu orto kazało usuwać czwórki, a dopiero gdy trafiłam do odpowiedniej osoby, okazało się, że żadnych zębów usuwać nie muszę! Każdy ząb jest cenny i potrzebny w buzi! Ja nosiłam aparat DAMON 1,5 roku. 

Nieraz trzeba usunac zeby jak ma sie za mala szczeke bo pozniej po zdjeciu aparatu zeby sie stlocza i bedzie lipa. Wiaomo i tak pozniej bedzie retencyjny aparat. Mialam wyrwane czworki tak samo pod aparat bo mialam "kły". Nie umiem Ci dokladnie napisac, okolo pol roku.

A ja właśnie się nie zgodzę. Słyszałam właśnie, że tylko kiepscy ortodonci nie wyrywają zębów i liczą, że te się pomieszczą, aby się pomieściły trzeba się wyrwać. Ja miałam piątki w tyle i jedynki wysunięte do przodu, więc idealnie byłoby wyrwać piątki i wtedy jedynki by weszły do środka, niestety, ortodontka najpierw stwierdziła, że usuniemy piątki, a za chwilę, że jednak nie. I co? mam wielkie zęby i wąską szczękę. Ortodontka mi ją rozszerzyła ale i tak nie jakoś bardzo. Piątki owszem, stoją na swoim miejscu, ale jedynki z powrotem wyszły do przodu (mniej niż były, ale jednak coś tam się wysunęły). Także jeśli jakieś zęby mają wejść na swoje miejsca to najpierw trzeba coś usunąć

mam usunięte wszystkie czwórki.  Szpary były długo widoczne.