© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
7 stycznia 2015, 19:12
Witam! Jestem tegoroczną maturzystką i do tego wątku natchnęła mnie ostatnia próbna matura przygotowana przez CKE. Dzisiaj w szkole otrzymaliśmy wyniki tych egzaminów. Kilka osób napisało kiepsko matematykę, ale np. polski czy angielski na ok.90-100%. Ja z żadnego przedmiotu się nie wyróżniam zbytnio, tzn. nie osiągnęlam ponad 90%. Moje wyniki to od ok.50% do 84%. Tutaj przechodzę już do pytania. Co wolałybyście: napisać wszystko na umiarkowanym poziomie czy kilka egzaminów gorzej ok. 30-40% a np. jeden z nich na 90-100%?
Wiem, że pytanie dość dziwne, ale to taki luźny temat :) No i chciałabym sprawdzić, co o tym sądzą inni :)
PS oczywiście może być też tak, że z wszystkich egzaminów osiągnie się wynik ok.90%, ale mnie szczególnie interesują dwie powyżej przeze mnie opisane sytuacje :)
7 stycznia 2015, 19:14
Zależy od kierunku studiów. Ale lepiej jeden gorzej, a jeden naprawdę dobrze.
7 stycznia 2015, 19:16
Zależy od późniejszych planów. Jeżeli wybrała bym studia na kierunku inżynierskim to zależało by mi aby matematyka była jak najlepiej. Jeżeli jaką filologię to oczywiście konkretny język, itp.
7 stycznia 2015, 19:20
dokładnie. Zależy na jakie idziesz studia. Jak ja chciałam iść na prawo, załóżmy, to zależało mi na dość dobrym zdaniu historii, co nie do końca wyszło... :D ale też zależy od poziomu. Zdobyłam 40% na rozszerzeniu, kiepsko, ale i tak było wysoko punktowane
Edytowany przez 89b64d075c95202f1d92815ea8788038 7 stycznia 2015, 19:21
7 stycznia 2015, 19:21
Ja bym wolała napisać przedmioty kierunkowe lepiej, a resztę jak wyjdzie. Sama mam takie podejście. Matmę byle zaliczyć (na około 60-70%), a resztę pocisnąć na 90-100
7 stycznia 2015, 20:03
Chyba lepszą opcją jest lepszy wynik z przedmiotów kierunkowych. Ja niestety, bądź stety ze wszystkiego miałam po 70%.
7 stycznia 2015, 20:05
zapamiętaj że matura w maju jest łatwiejsza od tych próbnych więc Ty też będziesz miała wyniki wyższe bez nauki.
7 stycznia 2015, 20:13
Zalezy na co idziesz, jak napiszesz polski na 95, angielski na 95, a matme na 30, ale idziesz na filologie i te 2 jezyki sie licza to masz z górki, a jak potrzebujesz kilku przedmiotow do rekrutacji to czasem lepiej napisac kazdy umiarkowanie
7 stycznia 2015, 20:14
Lepiej skupić się na kierunkowych. Musisz sprawdzić co jest wysoko punktowane na wybranych przez Ciebie kierunkach. Aa.. no i jakiekolwiek rozszerzenie lepiej pisać, bo są wysoko punktowane i nawet jeśli dostaniesz 50% to punktowo wyjdzie Ci więcej niż jakbyś z podstawy dostała 100%.
7 stycznia 2015, 20:14
Zależy od studiów, na które chcesz iść później. Wiadomo, że jeśli w grę wchodzi medycyna/chemia/biologia itp. to lepiej napisać chemię, fizykę, biologię na te 80-90%, a polski slabiej, niż każdy egzamin na poziomie 50%.
