- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
5 stycznia 2015, 18:10
Hmm zacznę od początku. Miałam dość ostry trądzik, leczyłam się tetralysalem, przeszło, czasem jakieś niespodzianki, jakieś 2-3 miesiące po skończeniu kuracji zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne (OC-35, chyba ten sam skład co Diane), było ok, teraz, przed sylwestrem (:(!) wysypało mnie totalnie. Poleciałam do apteki, kupiłam sobie cynk w tabletkach, afronis płyn do przemywania, spirytus 2% i maść propolisową. Miałam również w domu pastę cynkową i benzacne. W środę mam wizytę u dermatologa, miałam już Duac, Isotrexin ale nie działają na mnie, miałyście jakąś maść na receptę, która fajnie działała i leczyła?
Myślałam, że pozbyłam się tego paskudztwa a tu chyba znów...
9 stycznia 2015, 16:31
Mynte, tylko w którym miejscu to stoi w opozycji do tego co piszesz? poza jednym drobiazgiem, ze uważam iż na poczatku lepiej zacząć od spraw najprostszych i nieinwazyjnych, a medycznych przyczyn szukać potem?...chyba jakieś drobne nieporozumienie...
9 stycznia 2015, 17:13
Dobra, widze że się najeżyłaś, nie ma się co sprzeczać. Dziewczyna napisała o ostrym trądziku, ale napisała też ze jednak przeszło po tetracyklinie, z czego (może błędnie) wywnioskowałam, ze zakażenie było bakteryjne, może bardziej naczyniowe niż przewlekle hormonalne czy łojotokowe, a nawet jeśli, to chyba sie zgodzisz, ze próby zapobiegania są nie mniej ważne niż samo leczenie.
9 stycznia 2015, 17:15
Dobra, widze że się najeżyłaś, nie ma się co sprzeczać. Dziewczyna napisała o ostrym trądziku, ale napisała też ze jednak przeszło po tetracyklinie, z czego (może błędnie) wywnioskowałam, ze zakażenie było bakteryjne, może bardziej naczyniowe niż przewlekle hormonalne czy łojotokowe, a nawet jeśli, to chyba sie zgodzisz, ze próby zapobiegania są nie mniej ważne niż samo leczenie.
11 stycznia 2015, 07:13
Dobra, widze że się najeżyłaś, nie ma się co sprzeczać. Dziewczyna napisała o ostrym trądziku, ale napisała też ze jednak przeszło po tetracyklinie, z czego (może błędnie) wywnioskowałam, ze zakażenie było bakteryjne, może bardziej naczyniowe niż przewlekle hormonalne czy łojotokowe, a nawet jeśli, to chyba sie zgodzisz, ze próby zapobiegania są nie mniej ważne niż samo leczenie.
11 stycznia 2015, 11:20
Mynte, nie wycofam się ze zdania, ze w parze z leczeniem powinno iśc szukanie przyczyny, ani rozwnież z opinii, ze do czasu wizyty u lekarza (tu raptem 2 dni) dziewczyna nie powinna używać zakupionych na własną rękę środkow, i TYLE TYLKO w mojej pierwszej wypowiedzi bylo. Nie wiem skąd wzielaś ziólka(?) czy znachorskie metody, niezmiernie mnie dziwi ta nadinterpretacja, ale skladam na karb twoich własnych problemow, na co nic nie jestem w stanie poradzic.
Wciąż uważam to za nieporozumienie, ale jeśli uparcie bedziesz wyczytywać między wierszami coś, czego tam nie ma, zresztą z każdym kolejnym postem coraz więcej, to siłą rzeczy jestem na straconej pozycji, bo przestaję rozumieć co mi tak naprawdę próbujesz zarzucic.
12 stycznia 2015, 12:17
Mynte, nie wycofam się ze zdania, ze w parze z leczeniem powinno iśc szukanie przyczyny, ani rozwnież z opinii, ze do czasu wizyty u lekarza (tu raptem 2 dni) dziewczyna nie powinna używać zakupionych na własną rękę środkow, i TYLE TYLKO w mojej pierwszej wypowiedzi bylo. Nie wiem skąd wzielaś ziólka(?) czy znachorskie metody, niezmiernie mnie dziwi ta nadinterpretacja, ale skladam na karb twoich własnych problemow, na co nic nie jestem w stanie poradzic.Wciąż uważam to za nieporozumienie, ale jeśli uparcie bedziesz wyczytywać między wierszami coś, czego tam nie ma, zresztą z każdym kolejnym postem coraz więcej, to siłą rzeczy jestem na straconej pozycji, bo przestaję rozumieć co mi tak naprawdę próbujesz zarzucic.