Temat: matura z fizyki - jak się samemu przygotować?

Zdawałam maturę z fizyki 10 lat temu (o jezu, tak dawno??), uczyłam się sama, praktycznie nie miałam fizyki w liceum przez choroby nauczycieli itd. Olałam całkowicie teorię - same zadania, setki zadań. Podeszłam do tego jak do matmy. 

Zdałam...podstawę na 86 podaj, a rozszerzenie na 78. Wysypałam się na teoretycznych pytaniach z historii i astronomii bodaj i na zadaniu u laserach. Czyli tak, jak zakładałam od początku.

Więc ok, jak na dziewczynę po humanie, która uczyła się pół roku.

Zadania, zadania, zadania. Zdawałam 6 lat temu? Teorii na rozszerzeniu nie było wcale. A książki to te przygotowujące. 
Ja zdawałam tylko rozszerzenie i miałam 73

Ja zdawałam w 2014, robiłam głównie matury z obu poziomów z różnych wydawnictw oke, cke, zamkor do tego zbiory ćwiczeń z operonu i zamkoru 

wcale nie jest taka straszna jak ją malują, po pierwsze opiera się w większości części na zadaniach, a wzory masz (przynajmniej ja miałam swojego czasu, a było to 4 lata temu), najważniejsze co musisz zrobić, to postarać się ZROZUMIEĆ procesy, te całe ruchy, itd. Jak zrozumiesz, to z łatwością będzie Ci przychodziło robienie zadań, bo staną się one dla Ciebie logiczne. Powodzenia! 

Ja przygotowywałam się sama do matury rozszerzonej z fizyki i matmy, plus zdawałam swoje, potrzebne na studia przedmioty, w sumie aż tak dużo jeżeli chodzi o teorię się nie przygotowywałam, przede wszystkim trzaskałam zadania, dużo, hurtowo, uczyłam się bazując na tym, co wiem, tak rozwiązać własny tok myślenia, by rozwiązać każdy typ zadania. Żeby zdawać fizykę, trzeba radzić sobie też z matmą, mając wiedzę z matmy, czasami bez wiedzy z fizyki jest się w stanie rozwiązać zadanie. Rzeczy, których totalnie nie rozumiałam, dopiero wyjaśniałam u pana, który uczył mnie w szkole. Jeżeli masz jakieś pytania, zapraszam Cię na priv :) Mam nadal swoje książki też, w sumie kurzą się parę lat po maturze w szafie, część jest nowa, bo nie zdążyłam ich rozwiązać [późno zaczęłam przygotowywania], więc jakbyś jakiś potrzebowała, to też śmiało pisz :)