- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 grudnia 2014, 00:00
Cześć,
Kilka lat temu jak farbowałam włosy za wsze wychodził mi idealny kolor. W tej chwili za każdym razem kiedy farbuję włosy na blond (czy w domu czy w salonie) to przy głowie mam rude, a reszta długości łapie ładny kolor. Wiecie od czego tak może być? Ciepło? Długość trzymania farby? Woda (zmieniłam miejsce zamieszkania i tutaj mam strasznie twardą wodę)?
Dodam, że użyłam tej samej farby co wcześniej okazała się strzałem w 10 i od czubka głowy po końcówki był piękny kolor.
12 grudnia 2014, 10:04
może zmienił się skład farby albo ktoś w fabryce się pomylił podczas komponowania składników.
12 grudnia 2014, 11:13
Może rzeczywiście coś ogólnie pozmieniało się w składach bo to nie tylko po jednej farbie wychodzi mi taki efekt.
12 grudnia 2014, 13:05
Mojej kolezance ciagla wychodzi rudy i to na calej dlugosci wlosow!
Jest ciemna blondynka, chciala troche rozjasnic wlosy i zamiast blondu wyszedl straszny rudy ! Straszne ! I w ogole sie tego pozbyc nie udalo.
12 grudnia 2014, 16:44
Ja też mam naturalny ciemny blond. Wcześniej było ok, ale jak z półtora roku temu na ślub zafarbowałam włosy to zaczęły się te "jaja". Też miałam problem pozbyć się tego rudego, to dorobili mi w salonie jasno-platynowe pasemka i trochę lepiej to wyglądało do tego stosowałam specjalny szampon z "Joanna" - wygląda jak atrament i bardzo mozolnie pozbywałam się tego rudawego odcienia.
Ponad pół roku temu poszłam od razu do salony zafarbować włosy w nadziei, że ominę ten rudy i znowu to samo, a miałam mieszankę 2 farb - ciemny blond i chyba jasny brąz żeby wyszedł jak najbardziej naturalny odcień.
Dopiero z czasem i to schodzi i ładny kolor się robi ale wtedy znowu zaczynają pojawiać się odrosty.
Szukam dlatego przyczyny, może da się temu zapobiec, a jeżeli nie to albo jakieś platyny muszę wybierać - tak mi doradzono zresztą w salonie (tyle, że tak jasne włosy raczej do mnie nie pasują), albo zacznę farbować na fajny rudy i po problemie będzie....