Temat: wyrzuty sumienia.

Czy miałyście kiedykolwiek takie wyżerające od środka wyrzuty sumienia? Jeśli tak to jak sobie z nimi radziecie...albo chociaż je zagłuszacie? Np. po imprezie; jak komuś powiecie o kilka słów za dużo; za dużo zjecie albo może po tym jak wypijecie za dużo alkoholu. Jak macie na myśli jakieś sytuacje po których tak się czułyście, to też możecie podać te przykłady. Do mnie często przemawiają powiedzenia 'żałuj jedynie tego czego nie zrobiłeś' albo 'raz się żyje!', ale nie zawsze. Napiszcie jak to jest z Wami ;) Pozdrawiam.

Hm, chyba trzeba poczekać aż miną:) znaleźć sobie zajęcie, rozmawiac dużo ze znajomymi, obejrzeć jakies komedie no nie wiem:P przede wszystkim coś zrobić co sprawi radość;)
ja po tym Sylwestrze z lekka mam, bo chyba przegięłam. Ale  tak sobie pomyślałam że to w końcu było powitanie roku i pożegnanie starego który dla mnie był do chrzanu i cieszę się że się wreszcie skończył. Więc i miałam prawo opić się i mieć z lekka małą amnezje Zawsze znajdzie się usprawiedliwienie dla naszych chwilowych szaleństw. Byle by te głupoty nie szkodziły innym
Pasek wagi

Chyba dlatego założyłam to forum, przez chwilową amnezję posylwestrową. Ale ufam sobie na tyle, że wiem że nawet jak sie porządnie napiłam i nie pamiętałam wiele nastepnego dnia, to nic złego nie zrobiłam. I ja na prawdę nic złego nie zrobiłam! Tylko że te wyrzuty nadal są.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.