Temat: reakcje redox

Przekonałam się, że na Vitalii są osoby dobre z niemieckiego, więc może ktoś dobry z chemii też się znajdzie? Reakcje redox mniej więcej rozumiem, schody zaczynają się przy bilansie elektronowo jonowym, nie wiem co, gdzie i kiedy dodać (i w jakiej ilości). Jest ktoś, kto byłby w stanie mi to jakoś wyjaśnić? Z góry dziękuję!

Pasek wagi

ja robiłam zawsze w kolejności

1. najpierw elektrony - świętość! (patrzysz na stopnie utlenienia)

2. ładunki - dopisujesz H+lub OH- w obu równaniach tak, by ładunki po obu stronach się zgadzały

3. dopisujesz wodę, tam gdzie zachodzi taka potrzeba (na chłopski rozum - liczby wodorów i tlenów po obu stronach muszą się zgadzać - te licealne redoxy są tak ułożone, że będzie ładnie wychodzić)

4. spisujesz wszystko sumarycznie (ew. mnożąc, by wyrównać bilans elektronów), zwykle trzeba skrócić wodę po dwóch stronach równania

wiem, że są też inne szkoły, ale zawsze robiłam w  tej kolejności i zawsze wychodziło :).

Pasek wagi

Wrzuć może zdjęcie jakiegoś przykładu, co robiliście na zajęciach. Na nich najlepiej Ci wytłumaczyć, żeby sposoby się nie pomyliły :) i pewnie kobieta od chemii wymaga swojego sposobu robienia. Swoją drogą, nigdy tego nie rozumiałam, żeby musieć robić wg tego co było na zajęciach, a nie wg Twojego logicznego myślenia, rozumienia problemu. 

Zacznę od tego, że te reakcje mieliśmy w zeszłą środę (wyjątkowo mieliśmy wtedy 3 lekcje). Tylko te 3 lekcje. Nic więcej. Zero zadania domowego z tego tematu, (tylko zadania obliczeniowe z użyciem zwykłego bilansu) żeby to sobie jeszcze jakoś ułożyć w głowie. Właśnie sprawdziłam i w sumie zrobiliśmy 6 reakcji przy użyciu tego bilansu, na reszcie lekcji było z tego co pamiętam sprawdzenie zadania domowego, nowy temat i gadanie nauczyciela nie na temat.A jak z wytłumaczeniem? Cóż, mój nauczyciel jest specyficzny. Jedne rzeczy wytłumaczy naprawdę dobrze, prostymi słowami a nie tak jak w książkach, ale inne - w tym bilans jonowo elektronowy, robi tak, jakby wszyscy już wszystko umieli. Nie mówi jak to się robi po kolei, dlaczego tam jest np. 8 itd. Pyta nam się czy to rozumiemy i o dziwo, wyjątkowo sporo osób powiedziało prawdę, że nie za bardzo to rozumieją, ale on sobie z tego niewiele robił, pokazał kolejną reakcję z nadzieją, że to magicznym sposobem rozjaśni nam wszystko. Wracając do tematu, to nie znalazłam w zeszycie żadnej reakcji, która byłaby "wyjściowa", to znaczy nie pokreślona itd, więc stwierdziłam, że po prostu przepiszę jedną z nich.

NO3 - + Zn + OH - → NH3 + ZnO2 2- + H2O

Anusinski, mogłabyś pokazać mi to na reakcji?

Pasek wagi

1. elektrony (w nawiasach podane stopnie utlenienia azotu i cynku), robisz tak jak w bilansie zwykłym, tylko piszesz całe związki, a nei tylko pierwiastki:

NO3- (V)  + 8 e -> NH3(-III)

Zn (0) - 2e  -> ZnO2 2- (II)

2. ładunki i woda:

NO3- +8e - > NH3(-III) - po lewej ładunek wynosi 9- (1- z azotanu i 8- z elektronów), po prawej masz 0 (amoniak nie ma ładunku), dopisujesz więc 9 OH- po prawej stronie lub 9 H+ po lewej, ja dopiszę OH -

NO3- +8e - > NH3(-III) + 9OH-

teraz widzisz, że nie zgadzają Ci się pierwiastki po obu stronach ((po lewej masz 3 tleny i żadnego wodoru, po prawej 9 tlenów i 12 wodorów), musisz dopisać więc 6 H20 po lewej, zauważ, że teraz zachowana jest reguła stałości składu - mole po obu stronach pierwiastków się zgadzają

NO3- +8e + 6H2O- > NH3(-III) + 9OH-

to równanie połówkowe masz już gotowe.

3. Zn  - 2e  -> ZnO2 2- - po lewej ładunek wynosi 2+ (bo odejmujesz elektron o znaku minusowym), po prawej 2- (anion), musisz więc to wyrównać, proponuję dodać 4 OH- po lewej stronie.

Zn  - 2e + 4 OH-  -> ZnO2 2-

ładunek się zgadza, ale skkład znowu nie, analogicznie - musisz dopisac wodę. tym razem po prawej stronie w liczbie 2

Zn  - 2e + 4 OH-  -> ZnO2 2- + 2H2O

wszystko się zgadza, drugie równanie połówkowe jest gotowe.

4.a więc otrzymujesz równania połówkowe:

NO3- +8e + 6H2O- > NH3 + 9OH-

Zn  - 2e + 4 OH-  -> ZnO2 2- + 2H2O

patrzysz teraz na elektrony, jak wiesz ilość oddanych i pobranych musi się zgadzać. drugie równanie mnożysz razy 4 i otrzymujesz sumarycznie:

NO3- + 6H2O +4Zn + 16OH- --> NH3 + 9OH- + 4ZnO2 2- + 8H2O

skracasz jony hydroksylowe i wodę po obu stronach i ostatecznie otrzymujesz:

NO3- +4Zn + 7OH- --> NH3  + 4ZnO2 2- + 2H2O

koniec. nie gwarantuję, że nei ma tu błędu, bo robiłam baaardzo szybko, a ostatnio redoxy bilansowałam na maturze, czyli w maju :P. możliwe, że pomyliłam się gdzieś w obliczeniach, ale sama metoda jest na 100% dobra i ZAWSZE wychodzi. oczywiście nie piszesz tego w aż tylu zapisach, chciałam to przejrzyście pokazać. z czasem robi sie to błyskawicznie w dosłownie 3 linijkach :) powodzenia!

PS: nie patrz na jakieś widzi mi się nauczyciela, rób tak by bylo poprawne i zgadzało się z wymaganiami maturalnymi, nie ma co patrzeć na czyjeś dziwne zachowania, typu wymagam tylko tak jak ja preferuję. ocena jest tak naprawdę nci nie warta, liczy sie to co umiesz i to co napiszesz na arkuszu maturalnym, a może nawet tylko to drugie, jeśli mówimy w  kwestii studiów. jeślic hodzi o redoxy polecam zbilansować całą listę z Witowskiego i pazdro (sa tam takie wypisane reakcje tylko do bilansu), do oporu, aż sie zrobi niedobrze - potem na maturze robisz to z zamkniętymi oczami ;).

Pasek wagi

A ja proponuję dużo prościej :P sama tak robię, już na studiach, i raczej nikt nie narzeka xD

Po pierwsze wypisać pierwiastki, których stopnie utlenienia się zmieniają. Tutaj będzie to
N(V) -> N (-III)
Zn(0) -> Zn (II)

Teraz przechodzimy do elektronów:

N(V) +8e -> N(-III)
Zn(0) - 2e -> Zn(II)
Elektrony muszą się zgadzać, więc drugie równanie mnożymy x4:)

A potem po kolei już z równaniem sumarycznym. 
NO3^- + 4Zn + ... OH^- -> NH3 + 4ZnO2^2- + ... H2O

I zostały nam same wodory i tleny. Ja zawsze sobie wypisuję pod spodem, że po lewej stronie mam 4 tleny, 1 wodór, a po prawej 9 tlenów i 5 wodorów. WIęc by zgadzały się tleny, przy OH pasuje 6. Ale wtedy problem pojawia się z wodorami, brakuje ich po prawej stronie- będzie więc 2H2O, także po lewo dodajemy jeden tlen, czyli 7 przy OH. Wychodzi nam ładne, zbilansowanie równanie. :) 

NO3^- + 4Zn + 7OH^- -> NH3 + 4ZnO2^2- + 2H2O

Jednak to trzeba chwilkę poćwiczyć, w necie jest duuuużo przykładów redoksów, a jest to dużo bardziej hm, intuicyjny sposób i na zdrowy rozsądek. Ale jak dla mnie prościej niż od razu bawić się w jony i inne pierwiastki w reakcjach połówkowych, a też wychodzi dobrze :P

zgadzam się, że sposób dobry i logiczny, ale w arkuszu maturalnym trzeba zazwyczaj wpisywać właśnie równania połówkowe w zapisie jonowo-elektronowym (polecenie 'zapis jonowo-elektronowy'), a nie elektronowym, gdzie piszemy same pierwiastki zmieniające stopień utlenienia i niestety klucz jest kluczem, punkty lecą. niestety takie uroki matury.

Pasek wagi

Wielkie dzięki! Przeanalizuję te wasze sposoby i sama spróbuję jeszcze parę zrobić, mam nadzieję, że wreszcie to jakoś ogarnę :)

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.