Temat: zaczepki - jak sobie radzicie?

mam 19 lat i zazwyczaj ubierałam się na 'sportowo' lub po prostu w takie zwyczajne codzienne ubrania. 

chciałabym zmienić czasem strój i przyodziać coś ładnego, kobiecego, seksownego. 

zniechęca mnie to, że zawsze znajdą się jacyś napaleni kolesie, którzy mnie zaczepiają,  rzucają jakimiś głupimi komentarzami, albo się gapią. 

strasznie głupio się wtedy czuje, dlatego rezygnuję z takich ubrań. 

z drugiej strony chciałabym ładnie wyglądać na co dzień. jak to wygląda u was? denerwują was takie sytuacje? 

ps: nie mam na myśli jakiegoś wulgarnego stroju... 

usmiecham sie na zaczepki a za mile slowo dziekuje

Pasek wagi

Mam tak jak ty, jeśli sama mam iść, nawet na spotkanie z koleżanką, to nie założę mini itp., bo właśnie czuję się źle, nie tylko o zaczepki i wzrok chodzi ale nawet o sąsiadów, że pomyślą "ale się wystroiła, ale kręci dupą" wiem, że to głupie (co innego gdy wychodzę z facetem).

Na chamskie: "Prawiczek? Właśnie dlatego nigdy się to nie zmieni' :)

xblackx napisał(a):

jeżeli idę ulicą i jacyś robotnicy powiedzą coś w stylu " ale ładna dziewczyna " to się nawet uśmiechnę.. ale jak teksty typu "ale lala, podaj swój numer" to totalnie ignoruje..

mi raz jeden krzyknał  : e malutka chcesz miec krasnoludka

Mnie to nie denerwuje ale strasznie peszy!...a wcale nie chodzę często w spódniczkach ale mam długie jasne włosy i zawsze wysokie obcasy a to tez działa na facetów. Ja opuszczam głowę..a jak juz z daleka widzę robotników to wyciągam telefon i udaje ze coś sprawdzam...najgorsze ze robotnicy nie maja oporów nawet przy moich dzieciach..(ostatnio ocieplali blok obok przedszkola..masakra, na szczęście juz chyba kończą )  

Pasek wagi

Ignoruję, a komentarze i gwizdy słyszę niestety często - ze względu na wadę postawy idąc leciutko utykam i przez to dość mocno kręcę tyłkiem (a tyłek mam niczego sobie z kolei). I owszem, nie czuję się zbyt pewnie, kiedy jestem 'odstawiona'' i ktoś to niewybrednie komentuję, ale nie będę łazić w burce tylko dlatego, że niektórzy faceci są prostakami. Nie ma innej rady niż ignorować, bo nigdy nie wiadomo, jak delikwent zareaguje na spławienie albo odpyskowanie.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.