Temat: Niepracujące matki

Co myślicie o niepracujących matkach? Nie mowię tu o mamach niemowlaków czy dzieci niepłnosprawnych. Ale matkach, ktore miją dziecko lub dwójkę w wieku wczesnoszkolnym lub późnoprzedszkolnym i tłumaczą swoje siedzenie w domu posiadaniem dzieci. Nie mogą pójść do pracy bo dzieci przecież nie mogą być poza domem do 16, bo tylko one potrafią z dziećmi odrobić lekcje, żaden inny opiekun, bo obiad trzeba ugotować, bo tyle prac w domu. Jak myślicie, jest to lenistwo czy nieporadność życiowa?

lola7777 napisał(a):

" szczesliwa pracujac"? szczesliwi ludzie nie ziona nienawiscia na widok  niepracujacych kobiet z kijkami:) i nie zazdroszcza meza pracujacego na czarno za granica.Szczesliwi ludzie ktorych znam to ludzie pogodni i zyczliwi... zreszta fajna robota,pol dnia na Vitalii spelniasz sie zawodowo jak nic:) wiec wierze ze jestes szczesliwa pracujac:)
Idę do pracy na 13.30, malo tego jestem w 7 miesiacu ciązy

Pasek wagi

pogwizdek1 napisał(a):

lola7777 napisał(a):

" szczesliwa pracujac"? szczesliwi ludzie nie ziona nienawiscia na widok  niepracujacych kobiet z kijkami:) i nie zazdroszcza meza pracujacego na czarno za granica.Szczesliwi ludzie ktorych znam to ludzie pogodni i zyczliwi... zreszta fajna robota,pol dnia na Vitalii spelniasz sie zawodowo jak nic:) wiec wierze ze jestes szczesliwa pracujac:)
Idę do pracy na 13.30, malo tego jestem w 7 miesiacu ciązy

Gdzie pracujesz, w jakiej branży? Bo praca zmianowa jednak z "wymarzoną" się mało kojarzy.

Pracuje w szkole wiec pewnie zaraz uslysze " ile masz wolnegoooo" itp itd

Pasek wagi

Ciekawe jak sobie popracujesz jak twoje dziecko bedzie mialo od 8-13tej sszkole, a ty prace na 13.30.

Pasek wagi

maharettt napisał(a):

Ciekawe jak sobie popracujesz jak twoje dziecko bedzie mialo od 8-13tej sszkole, a ty prace na 13.30.
Jak to jak? Normalnie - zaczeka chwilke na swietlicy. A teraz ide do pracy wiec możecie swobodnie pluć jadem,

Pasek wagi

maharettt napisał(a):

Ciekawe jak sobie popracujesz jak twoje dziecko bedzie mialo od 8-13tej sszkole, a ty prace na 13.30.

Ale ona pracuje w szkole ;) Jak ma dobre układy z dyrekcją, to sobie swój plan spokojnie ustawi pod plan dzieci lub tak żeby max 1-2 spędziły w świetlicy. Do lekcji może się przygotowywać w domu, wieczorem. Oprócz płac, praca nauczyciela jest wręcz idealna dla matek z małymi dziećmi.

pogwizdek1 napisał(a):

maharettt napisał(a):

Ciekawe jak sobie popracujesz jak twoje dziecko bedzie mialo od 8-13tej sszkole, a ty prace na 13.30.
Jak to jak? Normalnie - zaczeka chwilke na swietlicy. A teraz ide do pracy wiec możecie swobodnie pluć jadem,

Hihi ... a kto zaczął? ;)

BTW - uczysz historii i wos'u?

jesli ktos plul jadem to tylko pani nauczycielka:)...Milego popoludnia jestem  przekonana ze uczniowie Cie uwielbiaja:) no chyba ze nie moga sie juz doczekac az urodzisz? eee? 

Pasek wagi

Czytam i czytam i oczom nie wierze.Kazdy podwaza zdanie kazdego,bo TAK jest dobrze, a nie INACZEJ. Lapiecie sie za slowa i wychodzi z tego jarmark zamiast dyskusji.

Bylam w domu z dzieckiem przez rok, pozniej nadarzyla sie okazja do pracy i brania dziecka ze soba (niania). Wychodzi na to, ze jestem w pracy 24/7. Nie dosc ze swoje, to jeszcze inne dzieciaki mam do opieki. Nie narzekam, ale uwazam ze (niestety) nie spelniam sie zawodowo. Za rok idzie do szkoly, wiec teraz wykorzystuje czas i robie kursy aby zaczac inna prace we wrzesniu. Jesli jestes w domu z dzieckiem z wyboru, to kluczem jest organizacja czasu. On i tak uplynie a mozna go jakos fajnie wykorzystac, by nie byc sfrustrowanym pozniej :)

pogwizdek1 napisał(a):

maharettt napisał(a):

pogwizdek1 napisał(a):

. Potem na starosc tez nie beda miec emerytur i znow pozostanie mops i inne takie hocki klocki czyli cale zycie bedziemy na nie pracowac.
Pracuja nie ich mezowie, oni tez placa podatki i skladki.Poza tym dlaczego uwazasz, ze maja jakies zasilki?To wcale nie latwe dostac zasilek. Zazwyczaj maja rodzinne i to na tyle.
Taaa ich meżowie racuja na czarno za granica. 


Śmiać mi się chcę jak czytam Twoje wpisy tutaj, zazdrość aż z Ciebie kipi spełniona i szczęśliwa kobieto :)

pogwizdek1 napisał(a):

lola7777 napisał(a):

" szczesliwa pracujac"? szczesliwi ludzie nie ziona nienawiscia na widok  niepracujacych kobiet z kijkami:) i nie zazdroszcza meza pracujacego na czarno za granica.Szczesliwi ludzie ktorych znam to ludzie pogodni i zyczliwi... zreszta fajna robota,pol dnia na Vitalii spelniasz sie zawodowo jak nic:) wiec wierze ze jestes szczesliwa pracujac:)
Idę do pracy na 13.30, malo tego jestem w 7 miesiacu ciązy

A wcześniej pisałaś że masz dwójkę dzieci....W tym 6 miesięczne .

I teraz 7 miesięczna ciąża ???!!!

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.