Temat: Cham czy 'ciepla klucha'

Jak w temacie ;). Jakich wolicie facetow. Wiadomo, ze kazdy z nich ma swoje plusy i minusy.
sugerujesz ze cham nie potrafi wychować dziecka ?.Bardzo sie mylisz, czasami jest w tym lepszy od cieplej kluchy.

jamida - no taki artysta, i z fotografią i gra na elektryku i klasyku,
także taki typowy z wyglądu i charakteru, a ja raczej potrzebuje kogoś
mocnego, tak na prawdę ja dominuję w tym związku, on siedzi cicho
jak pod miotłą, moja mama się śmieje, że on się mnie boi bo jak ja krzyknę
to on tylko zrobi smutną minkę i spuści głowe po czym wysłucha mojego kazania.


Djabeuu i pewnie na wszystko sie godzi, jak posluszny baranek.. Nie lubie jesli ktos ma zdanie inne niz dominujaca osoba i siedzi cicho.:)
> jamida - no taki artysta, i z fotografią i gra na
> elektryku i klasyku, także taki typowy z wyglądu i
> charakteru, a ja raczej potrzebuje kogoś mocnego,
> tak na prawdę ja dominuję w tym związku, on siedzi
> cicho jak pod miotłą, moja mama się śmieje, że on
> się mnie boi bo jak ja krzyknę to on tylko zrobi
> smutną minkę i spuści głowe po czym wysłucha
> mojego kazania.

znałam takich facetów ,znałam.....
mam dokładnie tak samo
wole by to On działał w związku nie ja;)
tak i dosłownie sierota - gdyby nie ja umarłby chyba z głodu i zarósł grzybem w mieszkaniu
(mieszka sam na stancji) - mama daleko, 200km od niego.
on potrafi wieść pranie do mamy jak wraca do domu :O
noszę mu często kanapki do pracy bo potrafi od rana do wieczora nic nie jeść!
a dopiero jak o 20 wraca do domu to je coś tam!
Ja mialam typowa ciepla kluche. Pseudo - artysta (probowal swoich sil grze na gitarze, rysowaniu i pisaniu wierszy - wszystko z miernym skutkiem). Rozmowy z nim mogly sie skladac tylko z "ooooh! a moj skarbeczek wie, jak ja skarbeczka kocham? ^^". Plakal mi, jaki on biedny, jak jego romantyczna dusza cierpi.. Jego charakter w konfrontacji z moim to porazka. Czasem dla zabawy robilam mu awantury i smialam sie z tego jak mnie przeprasza za jakies wyimaginowane przewinienia. Tak, wiem. Okrutna troche jestem, ale ja nie umiem zyc z takim kims.

I tutaj zwracam sie bardziej ku chamowi. Chcialabym, aby moj ukochany byl artysta (marzy mi sie fotograf i malarz - sama nie umiem ani rysowac, ani fotografowac i zawsze podziwialam ludzi, ktorzy na papierze potrafia stworzyc arcydziela). Chcialabym, aby podzielal moje zamilowania do nauki, historii i literatury. Chcialabym moc z nim rozmawiac na kazdy temat jaki mnie ciekawi. Ale chcialabym rowniez, aby byl prawdziwym facetem. Silnym, ktory nie potrzebuje wyplakiwac sie swojej dziewczynie na ramieniu. Kreatywny i z glowa pelna pomyslow - taki, ktory nie bedzie mial do zaoferowania tylko pizzy i ogladania filmow. Podroznik - chcialabym moc wybrac sie z takim w wyprawe do Azji. Troche przekorny, niekiedy zlosliwy, inteligentny - potrafiacy sie bronic slowem, a w ostatecznosci sila. Niekiedy porywczy i umiejacy walczyc o swoje. Kwestie wygladu? Coz, podobaja mi sie dlugie wlosy i mocny zarost. Zna ktos takiego?
wole facetów mocno stapających po ziemi niż takich.
ani jeden ani drugi
Pasek wagi
Klucha i cham ? i tylko tyle można "posegregować" mężczyzn na więcej kategori
Mozna, ale to takie dwa skrajne typy.

Jamida, ja sama jestem daleko od ziemi, wiec nie znioslabym takiego, co zawsze ma wszystko zaplanowane. Spontanicznosc, ot co.

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.