- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 października 2014, 00:09
Z czystej ciekawosci. Jakie jest wasze zdanie na temat zwiazku w którym kobieta jest wyzsza od mezczyzny? Potrafiłybyście być z mężczyzną niższym od was? :)
23 października 2014, 00:21
Jeśli chodzi o innych to nie mam zdania, nie przeszkadza mi to, bo to nie moja sprawa. Poza tym jak dziewczyna jest bardzo wysoka to też może mieć problem ze znalezieniem wyższego partnera, który dodatkowo by jej odpowiadał pod innymi względami, no i takiego w którym by się zakochała ;) Ja jednak nie umówiłabym się z niższym chłopakiem, bo sama mam 172 cm wzrostu, poza tym podobają mi się wysocy. Najlepiej tacy, z którymi kiedy założę szpilki, jestem równego wzrostu lub niższa.
23 października 2014, 00:28
Tak mam dokładnie to samo zdanie co Pani powyżej.Też jestem wysoka 175 i nie mogłabym być z niższym chłopakiem. Chcę muc nosić szpilki a gdyby facet byłby niższy to nie mogłabym sobie na to pozwolić. Ale wiadomo miłość nie wybiera
23 października 2014, 00:36
U innych nie zwracam uwagi, sama bym nie potrafiła. Chociaż nie, wróć, zwracam - nie jakoś chamsko, nie gapię się nachalnie i nie na zasadzie krytyki, ale jakby "współczuję"? :P Wiem, że to słabo brzmi, ale zawsze gdzieś tam przemyka mi myśl "oj, jaki on biedny, tak dziwnie przy niej wygląda". Pierwszą rzeczą na jaką zwracam uwagę u faceta jest wzrost, choćby nie wiem jak przystojny był to jeżeli jest niższy ode mnie staje się totalnie aseksualny, nie wiem, moja zwichrowana psychika mi podpowiada że to chłopiec, a nie facet. Dziękuję opatrzności do dzisiaj, że mój chłopak jest bardzo wysoki i nawet jak ubiorę szpilki to jestem niższa. Swoją drogą, jakaś rodzinna obsesja, bo mój brat ma prawie dwa metry i nie podobają mu się niskie dziewczyny :P
Edytowany przez Wilena 23 października 2014, 00:38
23 października 2014, 01:26
Podobnie jak piszą dziewczyny :) Kiedy widze taką pare wiadomo, że nie bede sie z nich śmiać czy robić jakichś komentarzy ale jednak ja chce wyższego faceta. Szczerze powiedziawszy współczuje wysokim dziewczynom i troche zazdroszcze niskim. Mimo wszystko fajnie jest móc założyć szpilki przy swoim facecie i nadal czuć sie 'malutką i filigranową'
23 października 2014, 01:29
Ja tam nie moglabym ale moja kolezanka ktora ma 180 wzrostu, jest z chlopakiem ktory ma 155 . Mozna? mozna ;P
23 października 2014, 01:51
hehe:D ja jestem mega niska 152 cm ale zawsze podobali mi się tylko wysocy faceci czyli powiedzmy minimum 180cm:) i mój mąż ma 182 cm ;) osobiście nie chciałabym mieć niższego faceta ale u mnie to niemożliwe raczej:D mam koleżankę która jest wyższa albo tego samego wzrostu co jej mąż, kiedy założy szpilki to już jest duża różnica miedzy nimi i kiepsko to wygląda ale kto by się tym przejmował:) choć generalnie uważam, że to tak słodko wygląda kiedy kobieta wygląda na drobniejszą i delikatniejszą od faceta:D Po prostu wyższy facet wzbudza poczucie bezpieczeństwa a mniejszego to trzeba samemu bronić:D hehe:D Generalnie współczuję niskim facetom i bardzo wysokim dziewczynom...;P
23 października 2014, 01:53
tak sobie właśnie myślę, że między mną a moim mężem jest dokładnie 30 cm różnicy ;)
23 października 2014, 03:21
milosc rzadzi sie swoimi prawami, (w show-businessie znana para w ktorej ona wyzsza od niego to Maja Hirsch (180cm) i Jacek Braciak 163 cm)....nie 'rażą" mnie w żadnym wypadku takie zwiazki, a nawet mysle, patrzac na taka parę, ze facet musi miec swietna osobowosc(skoro wyzsza dziewczyna go chciala ) ........................Ale jednak mi podobają sieTYLKO wysocy (tzn. wyżsi ode mnie) mezczyzni :)
23 października 2014, 06:24
coz wiadomo ze wysocy sa atrakcyjniejsi,ale milosc mojego zycia ma tyle wzrostu co ja i zyje. W szpilkach i tak chodze b.rzadko. i nie mam z tyk problemu ze jestem wyzsza jak zaloze on tez nie. Moj tata jest nizszy ode mnie i on sie foszysz jak zakladalam obcasy przy nim