30 grudnia 2010, 20:58
Bardzo podoba mi się fretka i się zastanawiam nad jej zakupem, Czy mieliście może do czynienia z nią ? Podobno nieprzyjemnie pachnie, proszę o wszelkie informacje na jej temat
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
30 grudnia 2010, 21:01
fretka to spory wydatek, nie wiem czy wiesz, ale musiałabyś ją wykastrować bo w innym wypadku dom cuchnie, że hoho.
poza tym trzeba pamiętać, że to dzikie zwierze i nigdy się go tak na prawdę nie udomowi,
bywa agresywne, a jak już się rzuci na kable to masakra!
30 grudnia 2010, 21:01
Fretka gryźć może, ale nie musi. Wystarczy dać jej troche miłości po prostu jak by się było jej przyjacielem. Ja mam szynszyla :) cudowny zwierzak i jest czysty, nie śmierdzi nic! żyję 18 lat i nie wyobrażam sobie życia bez niego. Chociaż nieraz jak się go puściło to nie pogardził moimi książkami czy tam wszystkim co miał. Ale tam.. :-) haha ja to nie wiem jak zgrałam, ale też mam psa pitbulla z amstafem + 2 koty + chomik xD
Edytowany przez Rasta.Angelika 30 grudnia 2010, 21:12
30 grudnia 2010, 21:30
mój sąsiad miał fretke,chodził z nia na spacery na smyczy i pewnego pięknego dnia mu uciekła.
a tak to nic nie wiem na temat fretek. ;D
30 grudnia 2010, 21:35
Super zwierzaczek-kuzyn miał parkę, trzymał je razem w ogromnej klatce w której miały pełno różnych zabawek (w tym hamak:). Nie śmierdzą i są bardzo żywe i przyjazne. :)
30 grudnia 2010, 21:41
miałam fredzie i trzeba miec do niej duuuzo cierpliwosci.
Wada jest to ze smierdzi (samiec gorzej). Pokarm jest drogii (dla kota lub dla psa sie nie nadaje bo zdechnie),
ciezko nauczyc robic do kuwety (nie jest to kotopies jak niektorzy mysla)- fredka jest duzo bardziej towarzyska niz kot dlatego kiepsko znosi samotnosc (rozrabia). Trzeba miec klatke, zeby nie ganiala po calym domu bo sobie krzywde zrobi.
Wejdz sobie najlepiej na forum i poczytaj wypowiedzi :)