- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
9 października 2014, 20:24
Któraś miała usuwane zęby mądrości poprzez operacje? Moje wychodzić chcą przez podniebienie i pewnie skierują mnie na usunięcie. 21 października będę mieć wizytę i się dowiem.. Jak wspominacie operacje? Co dokładnie robią? Usypiają? Jak wybudzenie po? Jak się to goi? itd. Boli mnie cała szczęka.. rosną mi tylko górne..
Edytowany przez Chiii 9 października 2014, 20:24
9 października 2014, 20:28
ósemki podobno nie maja korzenia wiec bez obaw . Maz mial ostatnio usuniety zab przez chirurga tydzień mial szwy . Poszlo bardzo szybko i bez usypiania ale niewiem czy to to samo
9 października 2014, 20:30
Ja też jak wyżej- wszystkie 4 ósemki usuwane poprzez nacięcie i z zakładanymi szwami. Szybko, sprawnie, bezboleśnie :) Tydzień szwy i gotowe :)
9 października 2014, 20:33
Miałam usuwaną "8" , ale przez normalnego stomatologa .
W każdym razie jeśli chodzi o znieczulenie u chirurga to są dwa do wyboru
9 października 2014, 20:36
Fuffa, a miałaś jakie znieczulenie? Byłaś świadoma? U mnie jeden ząb na podniebienie wychodzi :( Najbardziej boje się, że się zaksztusze, będę wymiotować, będzie mi coś zalegać itd (mam bardzo wrażliwy żołądek, gardło itd)
9 października 2014, 20:41
mi dentystka zrobiła normalne znieczulenie do 8 na fundusz nie polecam połamała całą koronę i nie wyrwała a przez 2-3 tygodnie wyglądałam jakby mnie kto zmasakrował koło ust
teraz muszę iść chirurgicznie ale na razie otrząsam sie z traumy 2 i pół roku
Edytowany przez MonaLisa22 9 października 2014, 20:42
9 października 2014, 20:42
ja nie miałam, ale mam 3 koleżanki które miały, generalnie to ok. 3 dni trochę spuchnięte, ale tak to ok. jednej tylko po wycinaniu jednej z ósemek został opiłek zaszyty, i powodował ból, ale po interwencji lekarza było już ok :)
9 października 2014, 20:43
ósemki podobno nie maja korzenia wiec bez obaw . Maz mial ostatnio usuniety zab przez chirurga tydzień mial szwy . Poszlo bardzo szybko i bez usypiania ale niewiem czy to to samo
kobieto, 8 maja jeszcze wieksze korzenie niz normalne zeby :D
jestem 2.5 tygodnia po usuwaniu drugiej, dolnej osemki ( dodam, ze usuwana byla w ciazy, przez co dodatkowo sie balam ). pierwsza osemka to byla masakra - 2.5 h na fotelu, rozwalenie polowy żuchwy, piłowanie kości, złamane narzędzie chirurgiczne, bo korzeń był tak mocny + oplatał korzenie 7, przez co trzeba bylo rozorac wszystko bardziej.bol po byl masakryczny, jechalam na ketonalu przez bite 3 tygodnie, a mimo to chodzilam po scianach z bolu + oczywiscie antybiotyk.
usuwanie 8 nr dwa. dziaslo spuchlo na maksa i bolalo, szybko do chirurga, ktory mnie przyjal i usuwanie. 10 razy pytalam czy w ciazy mozna ;p wyrywanie trwalo 30 minut, dostalam krwotoku ( ale to przez moj stan ). poszlo szybko i sprawnie, ale tez sporo pociachal - zalozyl 7 szwów. szczekoscisk utrzymywal sie okolo tygodnia - dieta wylacznie plynna ( kaszki dla dzieci itp. ). z lekow moglam brac tylko apap i to nie za czesto, ale na szczescie dalo rade wytrzymac :) balam sie, ze antybiotyk bedzie konieczny, ale na szczescie moj organizm sobie poradzil. bol minal po tygodniu i teraz juz nic a nic nie boli :) szwy jeszcze mam, ale do poniedzialku powinny sie rozpuscic juz do konca - nie chcialo mi sie jechac na sciaganie, zwlaszcza ze wyrywanko mnie kosztowalo 300 pln.
o gornych 8 czytalam, ze moga byc gorsze niz dolne, bo lacza sie z zatokami czy przegroda nosowa i moga sie zrobic rozne nieciekawe rzeczy
edit. w ogolnym rzadko robią, zwlaszcza ze komplikacje, po, moga byc gorsze. gdy jestes swiadoma, to chirurg ma kontrole nad tym co robi i nie zrobi Ci krzywdy - ja musialam podpisac papier, ze jestem swiadoma, ze moze mi zlamac żuchwę + moge stracic czucie w tej czesci twarzy. nie boj sie miejscowego znieczulenia :) nic nie boli w trakcie
Edytowany przez Matyliano 9 października 2014, 20:47
9 października 2014, 20:43
było znieczulenie, boleć bolało ale nie było tragedii, bardziej po gojenie bolało.... ciężko było jeść i przez tydzień bolało jak cholera
9 października 2014, 20:44
Ja mialam chirurgicznie wycinana osemke (nie byla jeszcze na wierzchu) i mialam znieczulenie miejscowe, nic nie czulam, potem tego dnia jechalam na srodkach przeciwbolowych, bylam spuchnieta kilka dni, szwy zdjelam po tygodniu.