Temat: Proszę o porady :)

Kupiłam z Modesty tą sukienkę na studniówkę, tylko bez paska i tych rękawiczek oczywiście :)

(taki jest jej dół)
 i teraz mam problem. Muszę zasłonić ten dekolt i nie wiem czym. Szukam coś oryginalnego i zwykłe bolerko odpada. Myślałam o dużym naszyjniku, ale kompletnie nie wiem, gdzie mogę taki dostać. W Aparcie same kolie niestety. Zobaczyłam też taka opcję mojej sukienki, tylko nie wiem czy wtedy nie traci ona swojego uroku




Proszę o radę czego mam szukać. Czy waszym zdaniem najodpowiedniejsze będzie bolerko, naszyjnik, czy ta 'bluzeczka' ?

Pasek wagi
a dlaczego musisz zasłaniać dekolt?
Druga opcja jest super, na pewno wygodniejsza niż wersja bez ramiączek, wszystko lepiej się trzyma, dobrze wygląda i świetnie się nosi, jeśli chodzi o modę :D
właśnie ??
Pasek wagi

Głupia sprawa, przy każdym najmniejszym stresie wyskakują mi 'czerwone plamy' jest to strasznie krepująca przypadłość, dlatego próbuję to jakoś ukryć. Chodzę na solarium( bo mam strasznie jasną karnację, a wiadomo jak wszystko widać, by się troszkę opalić), kosmetyczka też zrobi swoje, ale to przeświadczenie, które mam zakodowane w głowie trwa :)

Pasek wagi
ja bym tej bluzeczki nie zakładała.
Strój wtedy wyglada tak smutno...
;) bolerko oder naszyjnik ;)
no to bolerko Ci na plamki na dekolcie nie pomoże, naszyjnich chyba też nie. proponuję kupić duży pędzel i dobry puder i korektor i trzymać 'w pogotowiu' a na wszelki wypadek mieć ze sobą jakiś delikatny szal na ramiona, który można ewentualnie zarzucić na dekolt

ta bluzeczka bylaby najlepsza ale będzie ci za gorąco. a nie daloby sie zrobic jej z krotszym rekawkiem?

szal-trochę babciowato.

bolerko chmmm od biedy.

wieeelki naszyjnik bylby super, teraz są takie w sklepach, ale kosztuje 400 i wiecej;/

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.