- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
21 sierpnia 2014, 10:53
hej :) co ciekawego robiłyście na wakacjach? Jak spędzałyście przykładowy dzień, wydarzyło się coś w tym czasie co będziecie długo pamiętać? Mnie ostatnio dopadła mała deprecha, bo ostatnie dni wolnego siedze i nie wiem co mam ze sobą zrobić.. Brak mi jakiegoś zapalnika do działania.. kiepska motywacja itd.
21 sierpnia 2014, 11:00
21 sierpnia 2014, 11:00
Mi minely glownie na bardzo intensywnej organizacji slubu i wesela. 3,5 tygodnia urlopu zurzylam na "wakacje" na przelomie styczen/luty wiec teraz zostaja 2tygodnie na podroz poslubna w pazdzierniku.
21 sierpnia 2014, 11:02
u mnie pracująco...
21 sierpnia 2014, 11:02
też ostatnio mało co robię, początek był intensywny- codziennie trenng, rolki, spacery, wyjazdy nad wodę, imprezy, a teraz często siedzę w domu, ale w końcu mam czas na czytanie, zajęcie się domem :)
21 sierpnia 2014, 11:04
Ciągle czekam na urlop. Już wiele tego czekania mi nie zostało, bo już jutro zaczynam się lenić :)
21 sierpnia 2014, 11:11
4 dni na mazurach , a reszta w pracy. od 14 do 23 . Ale i tak się cieszę z tych kilkunastu dni wolnego, które mi wpadły. Pogoda dopisała, tylko trochę sumienie mnie gryzie za te wszystkie nieprzeczytane, a planowane do przeczytania książki.
21 sierpnia 2014, 11:21
cały czerwiec wolny :) najpierw przygotowania do ślubu, ślub a potem podróż poślubna. A w ostatni weekend wypad nad morze dosłownie na 1,5dnia, ale i tak było warto
21 sierpnia 2014, 11:43
Od ponad 3 lat bez odpoczynku na urlopie :( mam nadzieję, że za niedługo się uda
21 sierpnia 2014, 11:46
U mnie nawet dosyć ciekawie :-) Najpierw do rodzinki wyjechałam do zachodniopomorskiego do Wałcza i Miasteczka Krajeńskiego. Później wyjechałam do mojej przyjaciółki do Niemiec, która wyprowadziła się z 4 miesiące temu.. to jest po prostu straszne jak osoba, z którą przebywałeś prawie codziennie teraz widzisz się z nią raz na pół roku.. Następnie byłam na kontroli w Zakopcu ;) pozwiedzałam jaskinie i inne doliny :D I w koncu wycieczka ostateczna czyli Francja-Paryż, Hiszpania-Loret de Mar, Monako i Włochy-Wenecja.. Mi najbardziej sie osobiscie podobało w Paryżu.. tam była taka elegancja wśród ludzi! :) ale duuuuużo śmieci.. w Loret tyle imprez, ze az sie płakać chciało :D Monako to jedno z najbogatszych panstw swiata.. na 1kmkwadratowy przypada 50 miliarderów.. to az strasznie brzmi.. ale bylismy tam tylko na godzine :) i potrm Wenecja - śmierdzi xd ale najbardziej zauroczyło mnie to, ze tam wgl nie postanie zaden samochod i tam sie poruszaja tylko gondolami albo stateczkami.. pięknie :) i koniec końców 3 dni w Mielnie! :) ale szczerze? zamiast wypocząć to chyba jestem bardziej zmęczona tymi wakacjami.. i nawet się cieszę, że choć trochę czasu mogę spedzić u siebie :)
A Ty masz kochana jeszcze duuuuuużo czasu, na pewno coś wymyślisz! wypad ze znajomymi na imprezke, daj sobie porządnego kopa na treningu! wymyslisz cos, na pewno :) :*