- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
14 sierpnia 2014, 12:24
Film o najgrubszej kobiecie, a takze "najmniej lubianej" zabojczyni swiata. Czy to jeszcze czlowiek? Jak dla mnie JUZ nie... to byl czlowiek. Pewnie zaraz zaczniecie mnie obrazac, ze nie mam uczuc itp ale takie jest moje zdanie, podzielcie sie waszym :) ... 1. Ta kobieta wazy 470kg, co juz nie jest normalne, dziwie sie dziewczyna co dochadza do 100 kg i dopiero wtedy mowia stop, ale dojsc do 470kg?! 2. Je dziennie 18000 kcal.... dumnie mowi ze jej maz jej tak bardzo pomaga, myje jej dupsko i cale cialo (minuta 7:55... fuj) i twierdzi ze jest on jej zyciem a ona jego, dalej je, siedzi na jej lozeczku dziennie jedzac bez przerwy i ogladajac tv. Mowi "widza mnie jak potwora, nie wiedza jaka tak naprawde jestem" .... dla mnie jest potworem, sama z siebie go zrobila, pewnie rodzina i przyjaciele tez sa "winni" bo gdy dochodzila do tych 100kg mogli jej pomoc, sama mogla sobie pomoc, a teraz warzy te 470kg...
Edytowany przez Pereleczka1 15 sierpnia 2014, 20:21
14 sierpnia 2014, 13:36
Uwielbiam takie przejawy głupoty, jak Twój topic. Zanim zaczniesz wypisywać brednie to prześledź temat do końca. To nie ona zabiła to dziecko, historyjka była wymyślona by kryć matkę dziecka, odpowiedzialną za jego śmierć.
To, że ona jest spasiona to już insza inszość...
14 sierpnia 2014, 13:38
Sun to ok ale fakt są tez takie osoby co po prostu lubią jeść i tyle.
Ja się na bawiłam bulimii przez liceum w połączeniu z napada mi obja dania ale Walczę z tym ale jak poszłam do lekarza to powiedział mi ze mam 0 metabolizm i zrzucenie 10 kg może być trudne ogromnie ale się nie poddaje.
I trafiłam w końcu do osoby która mi dużo pomogła i jak okazało się u mnie w diecie za mało jest białka i są efekty jak zaczęłam jeść go więcej wiec luz.
14 sierpnia 2014, 13:57
Stuknij się w głowę autorko i to mocno bo struś ma większy mózg niż Ty (strus m oko większe od swojego mózgu jakbys nie wiedziała). Tak sie wyrażasz o kobiecie a nie znasz historii do końca. Ja widziałam dokument o tym wypadku na Discovery i wiesz co wyszło...to nie ona przygniotła dziecko tylko jej siostra a matka chłopca tak się nad nim znecała że go wkońcu zatłukła a ta wzięła wine na siebie bo jej siostra ma kilkoro dzieci. Wstyd to powinno byc tobie za takie nieludzkie podejście, jak zwierz tryskające jadem. Co z tego że jesteś normalnej wagi jak nie masz w Sobie człowieczeństwa, empatii. Ona przynajmniej miała litosc dla zabujczyni jej siostrzeńca.vOby ktos Tobie nie okazał takego poniżenia jak Ty tutaj okazujesz.
Edytowany przez XXkilo 14 sierpnia 2014, 14:00
14 sierpnia 2014, 14:00
Film o najgrubszej kobiecie, a takze "najmniej lubianej" zabojczyni swiata. Czy to jeszcze czlowiek? Jak dla mnie JUZ nie... to byl czlowiek. Pewnie zaraz zaczniecie mnie obrazac, ze nie mam uczuc itp ale takie jest moje zdanie, podzielcie sie waszym :) ... 1. Ta kobieta wazy 470kg, co juz nie jest normalne, dziwie sie dziewczyna co dochadza do 100 kg i dopiero wtedy mowia stop, ale dojsc do 470kg?! 2. Je dziennie 18000 kcal.... 3. Usiadla na paroletnim dziecku i je.. zabila! Nie moze pojsc do wiezienia, ze wzgledow zdrowotnych oraz przez to, ze jest po prostu za duza! Co prawda to byl wypadek... Ona dumnie mowi ze jej maz jej tak bardzo pomaga, myje jej dupsko i cale cialo (minuta 7:55... fuj) i twierdzi ze jest on jej zyciem a ona jego, dalej je, siedzi na jej lozeczku dziennie jedzac bez przerwy i oglada tv gdzie w wiadomosciach pokazuja jej zdjecie zadajac pytania "czemu ona nie jest w wiezieniu?!" Mowi, ze "oni widza mnie jak potwora, nie wiedza jaka tak naprawde jestem" .... dla mnie jest potworem, sama z siebie go zrobila, pewnie rodzina i przyjaciele tez sa "winni" bo gdy dochodzila do tych 100kg mogli jej pomoc, sama mogla sobie pomoc, a teraz warzy te 470kg...
ona tego dziecka nie zabiła
14 sierpnia 2014, 14:02
Stuknij się w głowę autorko i to mocno bo struś ma większy mózg niż Ty (strus m oko większe od swojego mózgu jakbys nie wiedziała). Tak sie wyrażasz o kobiecie a nie znasz historii do końca. Ja widziałam dokument o tym wypadku na Discovery i wiesz co wyszło...to nie ona przygniotła dziecko tylko jej siostra a ma tka chłopca tak si ę nad nim znecała że go wkońcu zatłukła a ta wzięła wine na siebie bo jej siostra ma kilkoro dzieci. Oby ktos Tobie nie okazał takego poniżenia jak Ty tutaj okazujesz.
I po co tak obrazac? ;) Wystarczy przeczytac wczesniejsze komentarze, gdzie przyznalam racje, gdy doszlam do konca dokumentu na youtubie. Dopiero wtedy okazalo sie jaka naprawde jest historia :) przez piersze 30 min filmu mowiono, ze to ona zabila, gdy obejzalam do konca napisalam, ze przyznaje racje i dodalam, ze nadal nie zmienie zdania co do jej wagi (nawet jesli teraz wazy 90 kg ) bo to nieludzkie doprowadzic sie do takiego stanu. Pozdrawiam madrego strusia :D
14 sierpnia 2014, 14:02
Ona nie zabiła tego dziecka - opowiadała tak żeby chronic kogos innego (nie pamietam juz kogo, chyba siostrę) to oczywiście wyszło pozniej. Typowa mentalność grubasa - ofiara manipulacji kogoś bliskiego, ktora za bardzo sie poswieca.
14 sierpnia 2014, 14:03
racze sie zapoznac z historia tej dziewczyny. Doprowadzila sie do tego stanu bo miala depresje i powazne zaburzenia odrzywiania. jej siostra a nie ona zabila tego chlopczyka a ona schudla dzieki ciezkiej pracy po to zeby mogla adoptowac pozostale dzieci siostry bo sad postawil jej taki warunek. Owszem miala zmniejszony zoladek ale to juz praktycznie na samym finiszu odchudzania. Jak dla mnie to osoba godna podziwu bo przelamala swoje slabosci i zrobila wszystko co bylo mozna zeby dac tym dziecia w miare normalna przyszlosc. widze ze do oceny jestescie pierwsze.. az sie przykro robi gdy czytam wasze komentarze. Teraz widze z czym ta dziewczyna musiala sie jeszcze mierzyc :/
14 sierpnia 2014, 14:05
No nie niezgo dze się ze typowa mentalność grubaska ofiar a manipulacji. Ja jestem grubaska i jakoś nie daje się robić w walą bliskim wręcz mam z tego powodu problemy ze robie czasem pod prąd.