22 grudnia 2010, 10:43
witam mam powazny problem ;/
dostalam rachunek w wysokosci 300zl i teraz swiet itp i nie mam tyle:(
czy mozna zaplacic rachunku pol a potem przeleac polowe.
Sama nie wiem co zrobic poprostu nie mam tyle pieniazkow
22 grudnia 2010, 13:50
Mi się wydaje, że nie ma problemu z zapłaceniem połowy, a potem np po kilku dniach reszty. Kwestia umówienia się. Ja kiedyś skorzystałam z tego, nie robili problemu, a internetu nie odłączyli :))
22 grudnia 2010, 14:02
Ja tez zalegam z platnoscia za internet. Polowe juz przelalam. Teraz wiadomo swieta, wiec i krucho z kasa. Internetu i kablowki mi nie odlaczyli.
Zadnego pisma nie przyslali. Dziwne. ;p
Ja nigdy nie place rachunkow na czas ( taka juz moja wada). Nawet jak mam kase to albo zapomne, albo cos tam.
Roztrzepana jestem. Nigdy mi nic nie odlaczyli.
Temat jest lepszy niz "na ile kg wygladam" .
Nie martw sie:)
- Dołączył: 2010-10-29
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 300
22 grudnia 2010, 16:08
SPOKOJNIE ZAPŁACISZ JAK BĘDZIESZ MIAŁA PIENIĄŻKI TAK OD RAZU NIE ODŁĄCZA
NAJPIERW CIE UPOMNĄ TELEFONICZNIE
22 grudnia 2010, 16:18
może po prostu zadzwoń i zapytaj co i jak ?
22 grudnia 2010, 19:57
1. narażasz się na płatny monit, więc lepiej zadzwoń na infolinię i zapytaj jakie będą konsekwencje, jeśli zapłacisz to w 2 ratach;
2. mierz siły na zamiary, jeśli Cię nie stać na coś, to nie bierz, albo poczekaj do momentu, aż będziesz sobie mogła na to pozwolić
3. za opóźnienie możesz być wpisana do jakiejś bazy dot. opóźnień w opłatach nawet, jeśli wpłacisz później i nie będziesz zalegać,
Edytowany przez Grian 22 grudnia 2010, 20:14
22 grudnia 2010, 20:19
Ja czasem mam 3rachunki do tyłu i nic się nie dzieje jedynie zadzwonią i się spytają czy będzie pani płacić i kiedy i nigdy nie dostałam odsetek jedynie list o przypomnieniu ze mam zapłacić Więc nie masz co się przejmować
- Dołączył: 2008-10-13
- Miasto: Kołobrzeg
- Liczba postów: 1226
23 grudnia 2010, 00:07
żadna z Was nie słyszała o odroczeniu płatności? w ogóle podziwiam autorkę tematu za hmmm...wiedzoodporność :D sorry, że tak piszę, ale ZAWSZE zamiast pytać na forum czy płacić czy nie, to pierwszym krokiem jaki powinna autorka zrobić to zadzwonić do działu płatności, infolinię czy BOK-u i zapytać o rozwiązanie problemu. Pytaj tam, gdzie podpisałaś umowę, a nie słuchaj głupich rad w postaci:teraz nie płać, zapłać jak będziesz miała wszystko. Tyle tylko, że KRD, BR, BIK czy dalej idąc windykacja nawet nie przyjmie tłumaczenia:...bo dziewczyna na forum dla odchudzających się napisała, że mogę zapłacić później rachunek, fakturę, ratę kredytu, spłatę minimalną karty kredytowej itd. itp. ...bla bla bla etc. Z drugiej zaś strony jak czytałaś OWU ( mam na myśłi ogólne warunki umowy lub też regulamin korzystania z usług) i umowę powinnaś wiedzieć kiedy i jakie opłaty poniesiesz. Proste.
Edytowany przez serdelek86 23 grudnia 2010, 00:11