- Dołączył: 2010-05-24
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 3291
20 grudnia 2010, 20:48
Przed chwilą pojawił się na forum temat czego zazdrościmy innym kobietom.
Wiele z was napisało że wzrostu.
Co to znaczy? Jaki jest idealny wzrost wg was? Ile chciałybyście mierzyć?
- Dołączył: 2009-06-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 557
21 grudnia 2010, 12:41
Ja ma 1,74m i czuję się z tym rewelacyjnie! Ktoś napisał, że przez to nie można nosić 12 cm obcasów. Ja gdybym tylko umiała w takich chodzić, na pewno bym je kupiła. Na razie oswajam się z 8 cm;-) A że czasem faceci sięgają mi do brody? To oni są za niscy, a nie ja za wysoka! PS. Ciekawe, że większość dziewczyn jest niezadowolona ze swojego wzrostu, nieważne jaki by on był, może to tak dla zasady?
- Dołączył: 2010-06-06
- Miasto: Malbork
- Liczba postów: 1316
21 grudnia 2010, 12:58
ja mam 160cm i jest mi z tym dobrze nie chciałabym więcej. Kobietka niska tez może być zgrabna:)
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 380
21 grudnia 2010, 14:04
A ja mam swoje 1,74 i uważam to jako swoją zaletę, a zarazem wzrost idealny. ;)
Łudzę się tylko, że już nie urosnę (mam 17 lat, więc pewnie jeszcze z parę centymetrów pójdzie w górę). Nie chcę rosnąć, bo wolę być niższa od faceta. Teraz na przykład mam kompleksy i nie tylko ja, bo mój wzrost przeszkadza w przyszłym/niedoszłym związki. :(
- Dołączył: 2009-03-25
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 3410
21 grudnia 2010, 14:35
ja mam 167 cm. Zawsze dobrze czulam sie z tym wzrostem. Moj poprzedni chlopak stasznie wpedzil mnie w kompleksy, zawsze opowiadal jakie to zajebiste sa wysokie.... przez niego chcialabym miec jakies 170... choc wczesniej bardzo dobrze sie czulam w swoim wzroscie...
- Dołączył: 2009-10-05
- Miasto: Katowice
- Liczba postów: 64
21 grudnia 2010, 14:52
każdy jest potrzebny taki jaki jest ;)
- Dołączył: 2008-01-27
- Miasto: Słupsk
- Liczba postów: 6502
21 grudnia 2010, 15:27
ja mam 170 i uwazam ze to idealny wzrost chociaz nie uwazam zebym miala dlugie nogi czy cos w tym stylu pewnie dlatego ze sa grubasne ;)
Natomiast wkurzams ie bo nie moge zbytnio nosic wysokich butow jestem wtedy wyzsza od coniektorych kolegow a od kolezanek to juz w ogole wiec i tak zle i tak niedobrze;P A chlopak to sie przy mnie nie chce pokazywac jak mam szpilki bo sie wkurza ze jestem od niego wyzsza ajjjjjjjjc ;p
- Dołączył: 2010-10-30
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2868
21 grudnia 2010, 15:28
Mam 168,ale marzy mi się 173 cm. Taki ot wymarzony i idealny wzrost :)
- Dołączył: 2010-08-03
- Miasto: Jak Wyżej
- Liczba postów: 1275
21 grudnia 2010, 16:02
175 cm.
Chciałabym tyle mieć. A mam 170.
21 grudnia 2010, 16:15
164cm - dla mnie idealnie.
21 grudnia 2010, 16:56
Ja mam 165cm i uważam, że to idealnie. Nie chciałabym być ani mniejsza ani większa :-)
Jeszcze teraz, jak tak wychudłam, to czuję się przez to niższa.
Takie 'maleństwo'.
Zamierzam przytyć tylko na tyle, bym dalej czuła się tym 'maleństwem'.
Edytowany przez Sserek 21 grudnia 2010, 16:58