Temat: Gruba locha

wiem co czujesz autorko, całe gimnazjum na docinkach dotyczących mojej wagi.. 

Tak, zwalcie na nią winę, ze ludzie są prostakami i ją wyzywają. Niech będzie nawet zaniedbana w jakiejś estetycznej kategorii, to czyni ją gorszym człowiekiem, którego można obrażać?

Sprobuj raz jeszcze. MIlo, bez emocji. Choc pewnie bedzie sie w Tobie gotowac. Jezeli nie masz przed soba kompletnego debila to wiadomosc dotrze. Jesli nie - to zmien towarzystwo. 

czemu świnie? Ja tam lubię facetów i ich nie wyzywam bo to moja wina ze jestem gruba , oni mi nie wpychali jedzenia , sama jadlam bez opamietania :-)

jeszcze jedno ;-)

przezywane sa zawsze osoby malo towarzyskie,malo sympatyczne,malo wesole.moze stronisz od ludzi i sama siebie nie lubisz wiec tak Cie odbieraja i tak tez traktuja.znam duzo wesolych,zabawnych i towarzyskich grubasek ktorych nikt nie przezywa.

Ja byłam przezywana nawet przez obcych ludzi idąc zwyczajnie przez miasto. Mijając nieznaną osobę na ulicy raczej nie da się ocenić czy jest ona towarzyska bądź sympatyczna. Może ja miałam całe życie jakiegoś wyjątkowego pecha, ale wyszydzana byłam na każdym kroku, nawet stojąc na przejściu dla pieszych darli się z jakiegoś przejeżdżającego samochodu (sytuacja kilkukrotna). A nie mam na czole nalepki "wredna, smutna, nietowarzyska - można przezywać" ;)

Fiiryfii a kto Cie obrazal? napici,ujarani gimnazjalisci?