© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
20 lipca 2014, 19:11
Dzisiaj zakupiłam nową wagę, posiada bajer mierzenia ilości tłuszczu, wody i masy mięśniowej. Jak się okazało ważę 75kg. przy wzroście 165cm. Wiem, że to sporo ale o dziwo nie wyglądam jakoś bardzo grubo-czy jak bym była duża! Mam przede wszystkim brzuch:/ to moja zmora:/ nogi, pupę mam szczupłą, ale przeraziłam się gdy waga pokazała mi 40% tkanki tłuszczowej, 45% wody i 35% masy mięśniowej:/ szczególnie przeraziłam się tą tkanką tłuszczową:/
zastanawiam się czy wy macie takie wagi w domu, kontrolujecie poziom tkanki tłuszczowej? i myślicie, że takie domowe wagi są w miarę precyzyjne?
Edytowany przez bcc5cbf23069d8fa7aacc19d993a315a 20 lipca 2014, 19:12
20 lipca 2014, 20:05
Takie pomiary są mocno niedokładne, szczególnie na tanich wagach. Już lepiej sobie kupić za 10 zł kaliper. No ale tu już trzeba poczytać, jak mierzyć, gdzie mierzyć i znać wzory antropometryczne albo znaleźć sobie stronkę z gotowymi kalkulatorami. Mnie na różnych wagach zawsze pokazuje mniej więcej 16-18%, a to u kobiet już jest super wysuszenie. Na pewno tyle nie mam :)
20 lipca 2014, 20:31
20 lipca 2014, 21:40
Vitalia podpowiada, że 29%. Obstawiam, że może troszkę zawyżać, ale myślę, że nie mam mniej %BF niż 25.
20 lipca 2014, 21:50
vitalia-nowe liczenie % tłuszczu moim zdaniem robi w bambuko... bo ważąc 97 kg - 20% a gdy schudłam do 97,6 pokazało mi 28% tłuszczu....
20 lipca 2014, 21:51
*gdy schudłam do 91,6 MIAŁO BYĆ :)
21 lipca 2014, 06:24
21,2%. Jak bylam kiedys u dietetyka na analizie skladu ciala tez wyszly dziwne liczby ale to nie chodzi o zawartosc tkanki tluszczowej tylko jej stosunek do calosci. Mnie rowniez sie nie zgadzalo , bo z tego co wyszlo musialabym wygladac jak slonica..
Edytowany przez ewunia2609 21 lipca 2014, 06:26
