© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
12 lipca 2014, 18:57
Oglądała któraś z was ten program z Natalia Siwiec "Enjoy the view love-Natalia"?
Oglądam to teraz na player.pl i widać że jest sympatyczną i otwartą dziewczyną, lubi się bawić i chyba jest szczęśliwa, ma ciekawe życie, fajnego męża nic tylko pozazdrościć. Chciałabym być taka otwarta na ludzi jak ona w sensie mieć tylu przyjaciół i być szczęśliwa nie mając męża milionera i nie będąc sławną. Po prostu być szczęśliwą i otwartą osobą. Jesteście szczęśliwe? Jaki jest przepis wg was na bycie szczęśliwą? Podobno nie powinno się szukać szczęście na zewnątrz, tylko w sobie, ale to nie jest takie proste dla mnie np. Myślę że trzeba być wdzięcznym za to co się ma nawet jeśli jest to dach nad głową i pełna lodówka. Tylko tyle, a w niektórych przypadkach aż tyle. Niektórzy mają jeszcze gorzej niż my.
Chcę w końcu zacząć żyć pełną piersią, wyłączyć laptopa na dobre, nie wchodzić na vitalie i zadawać głupich pytań tylko zacząć żyć, działać, sprawiać żeby mieć lepsze życie, być szczęśliwą, otaczać się życzliwymi ludźmi, spełniać się zawodowo, rozwijać się. Moje marzenia, które powinny być celami, narazie siedzę na vitalii i oglądam bzdety, ale to one właśnie tak mnie natchnęły, że skoro taka Natalia Siwiec jest szczęśliwa to ja też mogę, mogę mieć też fajne życie na swój własny sposób tylko trzeba ruszyć dupę, wysilić się. Pracuję nad tym i mam nadzieję że to mi się uda. A wy jesteście szczęśliwe? Macie cele w życiu obecnie? Ja narazie żyję bez celu jak widać, ale powoli rodzą się w mojej głowie pomysły na siebie :)
Edytowany przez true18 12 lipca 2014, 18:59
12 lipca 2014, 20:17
Tak w ogóle, to na jakiej podstawie twierdzicie, ze Natalia Siwiec jest głupia? Jesteście jej koleżankami? Była Wasza sąsiadka? Telewizja kłamie, media kłamią. Większość wypowiadających sie w wszystko-wiedzących -Internetach nie zna jej osobiście, wnioskuje po ułamkach wypowiedzi, wyreżyserowanym show, albo (to najlepsze) tym, ze jest "zrobiona". A swoją droga, głupi ludzie zwykle nie zarabiają pieniędzy, tylko siedzą na dupie i narzekają na cały świat. A ona jest szczęśliwa (o ile jest, bo tego tez nie wiadomo), bo wyglada, tak jak chce, zarabia niezła kasę, ma ciekawe zycie, i nie przejmuje sie Waszymi opiniami.Każda z nas moze byc szczęśliwa. Ale ludzie maja taki problem, ze zamiast patrzeć na siebie, to oceniają wszystkich wokoło, wygląd, zarobki, auta, sposób wychowywania dzieci, to czy je w ogóle maja, czy lubią zwierzęta... Wiec, moim zdaniem, sposób na szczęście to zycie "po swojemu", według własnych zasad, nie oglądając sie na nikogo, a ludzie i tak beda gadać i oceniać. Zwłaszcza, jesli sami tak nie umieją.
to też jest dobre, a zapewne osoba, która tak twierdzi sama za dużego ilorazu nie posiada, jakby ją dali przed kamerę to by stękała i wyszłaby na kompletnego debila
poza tym głupia nie jest bo ma łeb na karku, umie się ustawić, jest sprytna, otwarta ale gorsza dla jakiejś laski, która pracuje gdzieś w sklepie na kasie (nie mam nic do sprzedawców, takie porównanie).
12 lipca 2014, 20:38
Co do Natalii- mój znajomy zna osobiście Natalię Siwiec, bo obraca się w towarzystwie śmietanki towarzyskiej i mówił, że fajna, normalna z niej dziewczyna. A ma gość głowę na karku i potrafi jej użyć. Ja również zawsze uważałam, że sympatyczna z niej babeczka, oglądając jej wywiady, więc.. chyba tak właśnie jest ;)
12 lipca 2014, 21:14
Aha. . .
12 lipca 2014, 21:40
oglądałam, wszystkie odcinki żeby się pośmiać... rozumem to ona nie grzeszy a takie osoby zawsze są szczęśliwe
hahha, co prawda, to prawda :P
12 lipca 2014, 21:50
Abstrahując od Natalii, to Twoja myśl jest świetna :) Zapisz sobie ją gdzieś i niech Cię inspiruje do tego, by szukać tego szczęścia.
12 lipca 2014, 22:20
Wg mnie program jest śmieszny. Raz oglądałam i wg mnie to strata czasu.
Kiedyś ktoś zapytał się mnie czy jestem szczęśliwa i odpowiedziałam z pełnym przekonaniem i uśmiechem na twarzy, że "Tak! Oczywiście!". Po niedługim czasie moje życie przewróciło się o 1800 stopni, dlatego teraz uważam na takie słowa jak "tak jestem szczęśliwa". Ogólnie uważam, że szczęście jest tylko chwilą, a nie stanem.
Edytowany przez Oly91 12 lipca 2014, 22:22
12 lipca 2014, 23:16
a jeśli ona jest szczęśliwa tylko na potrzeby programu? przecież na nim właśnie sporo zarabia
13 lipca 2014, 08:37
Programu nigdy nie oglądałam bo nie interesuje mnie co Natalia robi w życiu, ale w różnych wywiadach wygląda na sympatyczną babkę o ilorazie inteligencji nic mi nie wiadomo ale zapewne głupia nie jest. Co do pytania " Tak jestem szczęśliwa" 
13 lipca 2014, 09:55
Tak, jestem szczęśliwa. A mam kupę problemów.
Posłuchaj Jacka :)
To w temacie szczęścia :)
Spełniać marzenia i uczyć się tym cieszyć :)
13 lipca 2014, 09:57
ja jestem szczęśliwa, a mimo to wchodzę na vitalię;)
