15 grudnia 2010, 12:56
hejka mam pytanie choć sama odpowiedz już mam i wiem co zrobię to mam pytanie jutro jest roczek siostry ciotecznej synka mojego męża jesteśmy zaproszeni ale jak napisała esemesa że zaprasza nas na roczek ble ble ble odpisaliśmy jej że akurat pracujemy ja na noc mąż na 15.00 odpisała że ok to jak nam pasuje w wolnej chwili
a dzisiaj zadzwoniła oczywiście z problemem żebyśmy coś dla niej zrobili nie będę pisać co bo to żenujące
i pytanie zaproszenie przez esa ale jak problem i to taki błachy to zadzwonić potrafi a mieszka 2 bloki dalej
poszły byście na takie zaproszenie ??
- Dołączył: 2010-09-17
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 5242
15 grudnia 2010, 13:59
Teraz juz co druga sprawa jest załatwiana smsem.Pewnie wysłała taki sam sms do wiekszej ilosci osób i nie widziała w tym nic złego.Idz!
- Dołączył: 2007-11-18
- Miasto: Szczecin
- Liczba postów: 557
15 grudnia 2010, 14:21
ja też uważam, że to nic złego, że sms dostałaś zaproszenie. Ja sama wysyłam zaproszenia smsem, bo jakbym miała do wszystkich dzwonić i mówić co chce to mi się by zwyczajnie nie chciało. A jak ma problem lub coś chce to się chwali że dzwoni a nie pisze sms, treści "cześć, pożyczysz mi na jutro 100zł? dzięki bardzo, pa". Na takie coś to można się zdenerwować, ale na zaproszenie smsowe to ja nie widzę problemu.
pozdrawiam
15 grudnia 2010, 14:53
to moze jeszcze zaprosznie na slub tez sms'em ?!
tez jestem stara d*pa i uwazam ze mozna zadzwonic, zwlaszcze ze to blizsza rodzina
pozdro!
15 grudnia 2010, 16:12
tak sobie myślę że zaproszenie było na odczep się więc nie idę skoro wiedziała że idę na noc to mogła chociasz powiedzieć że na godz czy jak a nie jeśli nie to nie takie jest moje odczucie w związku z zaproszeniem