Temat: kolczyki. macie? co sądzicie?

Póki co jestem na etapie tatuażu (albo raczej kilku...:D), na kolczyki przyjdzie czas ;> Mam ochotę na kolczyk między piersiami właśnie, mega <3

Za nastoletnich czasów bardzo się jarałam kolczykami. Miałam dość dużo w uszach, język i wargę (ale nosiłam chyba z miesiąc tylko, w różnych okresach), miałam septum przez kilka lat, obecnie został mi tylko tongue web.

Co kto lubi, ważne, żeby się kłuć u doświadczonego piercera, a nie u kosmetyczki.

Intensywnie myślę o kolczyku w nosie (septum) i w wardze (standard labret/snake bites). Podobają mi się, miałam wiele kolczyków w uszach ale ze względu na to, że były robione u kosmetyczki zupełnie się rozpierniczyły i nie chciały goić. Obecnie mam tunel w prawym uchu a w lewym zwykły kolczyk, ale na 100% przebiję płatek ucha w jeszcze kilku miejscach.

ja mam 3 kolczyki w brwi :) i wiecej nie planuje :) ale w miejscach intymnych nigdy bym nie zrobila :) no, ale co kto lubi :)

mam w jezyku i uszach ( w jezyku zrobilam sobie w okresie buntu 14 albo 15 lat mialam.Wyjelalabym sobie go, ale nie potrafie czuje sie wtedy jak bez zeba)..po co Ci kolczyk na lechtaczce? Jestem ciekawa

Mam tylko "klasyczny" piercing tj. po 1 dziurce w uszach. ;)

Tyle mi wystarczy do szczęścia, ale u niektórych większa ilość kolczyków nawet mi się podoba (zwłaszcza w połączeniu z nieco rockową stylizacją):

Smarkiem będąc korciły mnie dodatkowe kolczyki w prawym uchu.

bardzo mi się podoba. myślałam o łechtaczce albo o sutkach.  o jej.. od 2-3 lat o tym myślę ..;) 

Kolczykowanie tych miejsc jest raczej w celu zwiększenia doznań seksualnych albo się mylę. Pierwsze słyszę, że ktoś "chce, bo mu się to podoba".

a tobie po co w jezyku jestem ciekawa?

mam w uszach, mialam kiedys na jezyku, jakies 8 lat temu, ale po ok pol roku noszenia prawie sie nim udlawilam jedzac tosta, wiec wyjelam:D