Temat: Najlepsze książki jakie przecztałaś ?:)

Jak w tytule? :)

gomeow napisał(a):

Wesołe miasteczko, Oczy ciemności - Dean Koontz,Ręka mistrza - Stephen King,Czarny koń - Tami Hoag,Baśniowy morderca - Russell Craig, Psychologia motywacji - Robert(?) Franken.

właśnie czytam Rękę Mistrza - idzie mi jak krew z nosa :(

Wszystko Tess Gerritsen

Dużo było naprawdę dobrych książek, które przeczytałam. 
Na pewno Mistrz i Małgorzata Bułhakowa, Idiota Dostojewskiego, Lolita Nabokova, Solaris Lema, Wojna i Pokój Tołstoja, Dziewczynka w zielonym sweterku Chiger, Paisner.

Ale też nowsze, te które ostatnio czytałam i zostały w mojej głowie: Wojna nie ma w sobie nic z kobiety Aleksijewicz, Zaczyn Springera, Miedzianka Springera.

I pewnie wiele innych świetnych (a może nawet świetniejszych) książek, których teraz nie mogę przywołać ze względu na sklerozę :D

Slakte napisał(a):

Dużo było naprawdę dobrych książek, które przeczytałam. Na pewno Mistrz i Małgorzata Bułhakowa, Idiota Dostojewskiego, Lolita Nabokova, Solaris Lema, Wojna i Pokój Tołstoja, Dziewczynka w zielonym sweterku Chiger, Paisner.Ale też nowsze, te które ostatnio czytałam i zostały w mojej głowie: Wojna nie ma w sobie nic z kobiety Aleksijewicz, Zaczyn Springera, Miedzianka Springera.I pewnie wiele innych świetnych (a może nawet świetniejszych) książek, których teraz nie mogę przywołać ze względu na sklerozę :D

O, Lolita jest piękna! Wojna i Pokój też :) Z Tołstoja podobała mi się jeszcze Anna Karenina i Zmartwychwstanie :) Z Nabokova - Pnin i Śmiech w ciemności 

Harry Potter, Miecz Prawdy

Aksiuszka napisał(a):

gomeow napisał(a):

Wesołe miasteczko, Oczy ciemności - Dean Koontz,Ręka mistrza - Stephen King,Czarny koń - Tami Hoag,Baśniowy morderca - Russell Craig, Psychologia motywacji - Robert(?) Franken.
właśnie czytam Rękę Mistrza - idzie mi jak krew z nosa :(

Przyznam, że trudno jest przebrnąć przez początek i ogółem jest to "najcięższa" książka z tych co podałam, ale jednak podoba mi się. Zresztą to Stephen King, on pisze specyficznie i jego trzeba lubić :).

dużo ich było, ale takie moje prywatne top 3:

1. Gra w klasy - Cortazar

2. Gbymy ci kiedyś powiedziała - Judy Budnitz

3. Dolina radości - Stefan Chwin  (też trochę ze względu na to, że sporo część akcji dzieje się na  "moich" terenach :) )

Dołożyłabym jeszcze niemal wszystkie opowadania (czy w sumie zbiory opowiadań, skoro o książkach mowa) Cortazara właśnie, Judy Budnitz właśnie i niezawodnego w kwestii opowiadań Etgara Kereta.

50 twarzy greya?! przerażające...(strach)

-Posłaniec Markus Zusak

-Seria niefortunnych zdarzeń ( dla młodzierzy, cudowny klimat) Lemony Snicket

-500 milionów begumy Juliusz Verne 

-Lśnienie Stephen King

gomeow napisał(a):

Aksiuszka napisał(a):

gomeow napisał(a):

Wesołe miasteczko, Oczy ciemności - Dean Koontz,Ręka mistrza - Stephen King,Czarny koń - Tami Hoag,Baśniowy morderca - Russell Craig, Psychologia motywacji - Robert(?) Franken.
właśnie czytam Rękę Mistrza - idzie mi jak krew z nosa :(
Przyznam, że trudno jest przebrnąć przez początek i ogółem jest to "najcięższa" książka z tych co podałam, ale jednak podoba mi się. Zresztą to Stephen King, on pisze specyficznie i jego trzeba lubić :).

Z Kingiem mam dosyć specyficzną relację; Miasteczko Salem połknęłam w dwa dni, podobnie miałam z Dolores Claiborne i Smętarzem dla zwierzaków. Misery całkiem mi się podobała, jednak Desperacja - tytuł mówi sam za siebie w tym przypadku :D Póki co, jestem na 170 stronie i czekam na rozwój wypadków. Na razie 'Ręka Mistrza' działa jako dobry środek .. usypiający. W każdym razie jestem cierpliwa i czekam.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.