- Dołączył: 2010-12-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 27
14 grudnia 2010, 03:09
Cześć dziewczynki,
Lubicie dostawać książki? Rozmyślam intensywnie nad prezentami pod choinkę i właśnie książki chodzą mi po głowie. Co poleciłybyście dobrego o uniwersalnej tematyce?
- Dołączył: 2010-12-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 27
15 grudnia 2010, 00:27
Ale się Panie rozpisały :)
W końcu przebrnęłam przez komentarze i już odpisuję...
Dla kogo? No tak naprawdę to chyba dla każdego członka rodziny. Czyli rodzice, brat, dziewczyna brata, no i mój najbliższy ;-) Co to oznacza? Zupełnie zróżnicowane gusta i preferencje.
Poklikałam, poczytałam. Np "rockMann", o którym pisała gideongirl wygląda obiecująco. Poleci prawdopodobnie dla brata. On lubi grubaska ;-) "Jaśki" dla jego dziewczyny. To młoda istotka, więc spodobają jej się opowiadania dla dzieci ;D
A rodzice? a mój pan..? :)
On akurat lubi pozycje historyczne, wojenne. Myślałam nad "Zaginionymi Królestwami" Davisa. Ostatnio czytał zawzięcie D-day. Powinno się spodobać :)
A co z rodzicami? Oni czytają wszystko, ale lubią książki filozoficzne. Propozycje?
- Dołączył: 2010-12-14
- Miasto:
- Liczba postów: 10
15 grudnia 2010, 10:40
jak już przestudiowali Petrarke i Kanta , to widziałam ostatnio Hołowni - Bóg . Życie twórczość. Może to się nada na prezent ale to dla ludzi z tym klimatem - Wuj mówi , że to lektura mądra i pasjonująca ale nie dla każdego.
Ja to lubie poczytać w wannie - kulki do kompieli i coś lekkiego (wystarczy , ze ja jestem ciężka) no ale nie każdy leci na lekkie łatwe i przyjemne
- Dołączył: 2010-12-14
- Miasto: Kraków
- Liczba postów: 27
15 grudnia 2010, 23:41
Wuj powiadasz? ;D
Cóż, może wuj ma dobry gust ;-) Może zaryzykuję i zamówię Hołownię. Niemniej więcej tytułów mi trzeba. Z całym szacunkiem dla wuja ;p