© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 czerwca 2014, 14:43
Witam zgromadzonych użyszkodników vitalii 
Niektórzy są tutaj już kawał czasu, czy to pod jednym nickiem cały czas, czy pod różnymi. Ja jestem tu dopiero niecały rok, ale również sporo już widziałam. Jakie są Wasze ulubione "hity" vitaliowe? I mam tu na myśli dosłownie wszystko, od powtarzających się bez przerwy tych samych pytań ("na ile wyglądam kilogramów?", "czy schudnę 10 kilo w 2 miesiące?"), poprzez równie często słyszane całkowite bzdury dietetyczne/ćwiczeniowe ("ważysz więcej bo ćwiczysz z Mel B. i rosną Ci mięśnie", "ważę ponad 100 kilo, dietetyk zalecił mi dietę 1200 kcal"), afery typowe na Vitalii (oszukiwanie w konkursach czy jakieś dramatyczne zwroty akcji w rozmowach forumowych), czy nawet samych użytkowników. Jestem ciekawa, jakie będą Wasze typy 
Poza tym jako użyszkodniczka stosunkowo młoda stażem z miłą chęcią posłucham o starych dziejach
Pozdrawiam
21 czerwca 2014, 00:52
No wiesz....mnie się od razu skojarzyło z tym serwisem chociaż widziałam go tylko raz :D I wolałabym żeby zbiornik jednak kojarzył mi się ze zbiornikiem na gaz :DJak zaczęłyście opisywać o co chodziło z tym zbiornikiem, to myślałam, ze chodzi o taki zbiornik na wodę, albo na gaz, tak to sobie wyobrażałam. Dżizas.
Na szczęście o serwisie dowiedziałam się dopiero z tego wątku, a zbiornik mi się zawodowo kojarzy z takim na gaz lub na deszczówkę, na odpady, nigdy z czymś takim.
21 czerwca 2014, 00:53
O co chodzi z tym zbiornikiem? ;p wpisywałam na google serwis zbiornik i nic się nie wyswietlaalo takiego, co moznaby skojarzyc z vitalia
21 czerwca 2014, 08:19
O co chodzi z tym zbiornikiem? ;p wpisywałam na google serwis zbiornik i nic się nie wyswietlaalo takiego, co moznaby skojarzyc z vitalia
Przegapiłam tę aferę, ale chodzi mniej więcej o to, że jedna z Vitalijek pokazywała tyłek w tym serwisie, ktoś to znalazł i był niezły łach.
21 czerwca 2014, 09:32
Moje ulubione to afera z konkursem na zdjęcie z wakacji, gdzie główne role odegrały dziewczyna mieszkająca we Włoszech na utrzymaniu swojego starszego o 10 lat(?) chłopaka(usunęła konto) i druga, która nigdy nie kochała powróciła na V., które zakładały setki fałszywych kont, by wygrać zestaw warty ok. 100-150 zł? To była komedia :D
Albo zawsze irytuja mnie przed i po świąteczne tematy typu zjadłam tyle i tyle, czy przytyje?
21 czerwca 2014, 09:35
Mnie irytuje, jak ktoś zakłada wątek, w którym o coś pyta, a po jakimś czasie usuwa swój pierwszy post (zazwyczaj dlatego, że inne dziewczyny strasznie potyrały temat), widzę 20 odpowiedzi i nie wiem na co.
21 czerwca 2014, 11:08
i tak wszystkie baby sa obludne szkoda ze taka juz nasza natura
21 czerwca 2014, 13:10
Widze, że sporo mnie ominęło...
Oprócz kilku już wymienionych moje ulubione to:
-rosnące uda od jazdy na rowerze na dużych przełożeniach (cała masa takich ostrzerzeń w dziale rowerowym);
-waga nie spada po dwóch dniach ćwiczenia "calaneticsu z Mel Chodakowską" bo rozbudowały się mięśnie (no dobra, trochę przesadziłam, ale miesiac w tą, czy w tamtą... co za różnica);
-straszenie chlebem i ziemniakami;
-no i słynny hula hop na talię - ale to pewnie dla tego, że staruszka ze mnie i "za moich czasów" każda dziewczynka chciała go mieć, ale do zabawy - jak któraś kręciła kilka na raz to było coś
21 czerwca 2014, 13:24
1. hula hop na talię
2. cała koncepcja ciała ludzkiego jako materialu termoplastycznego, które można dowolnie formować przy pomocy odpowiednich oczywiście ćwiczeń :D
3. trening siłowy hantlami 1-2 kg
4. porady dla skinny fatów, żeby robiły rzeźbę
5. moda na mel b, wyzwania przysiadowe/wyzwania podnoszenia nogi po 1900x w serii/A6W
Edytowany przez bodyroxx 21 czerwca 2014, 13:25
21 czerwca 2014, 14:02
O kurcze szkoda, że wcześniej mnie tu nie było ;)
Mnie irytują osoby które ważą 50-pare kg. a piszą "boże zdj. dla odważnych, wieloryb, tłuścioch , jak ja mam wyjąć na ulicę? "
Edytowany przez AniaXL 21 czerwca 2014, 14:22
21 czerwca 2014, 15:07
Nie wierze.... myslisz o tej samej, co ja?!Moj hit, to dziewczyna, ktorej utknal tampon... i ktora az wstawila zdjecie. Byla to przykra sytuacja, bo naprawde jej tam utknal i musiala sie udac na pogotowie, zeby go wyjeli. Dziewczyna byla w domu tylko z tata, i wstydzila sie mu powiedziec o co chodzi, nie wiedziala co robic, a chyba nikt nie wzial jej tutaj na powaznie. Jednak zdjecie rozwalilo system...W konkursie sama bralam udzial, ale i tak rozwalila mnie beszczelnosc jednej uzytkowniczki, ktora zalozyla sobie sama ponad 500 kont... a nagrody nie zwrocila, ejszcze sie nia chwalila, i w kolejnej edycji wcisnela chlopaka do konkursu... i SexyKitty, na ktora sama sie nabralam. Ale ta druga ma teraz wlasnego bloga, wystepuje w hitach disco polo, hehe :D Ale tu juz jej chyba nie ma.I pamietam Penelope, ktora bardzo lubilam, a ktora okazala sie byc oszustka w pelnej krasie...mimo, ze udawala tu normalna, fajna babke. Wiec to oszustwo mnie zabolalo, a byla moderatorka, i przez kilka lat zamieszczala tu zdjecia swoje, swojego dziecka, faceta, i jak sie okazalo potem- to byly zdjecia jakiejs wloskiej piosenkarki.Zbiornik, ekhm. Dziwie sie, ze ta osoba wciaz bryluje tu na glownej, ale coz, moze kazdy popelnia bledy i nie nalezy rozpamietywac przeszlosci?Ta to już była absolutnym hitem, ponoć zerwała z tym bęcwałem :D Ciekawe czy na stałeoooh, cyrk z konkursem byl calkiem calkiem:D Uwielbiam osoby, ktore robia tragedie, bo jedza 1000kcal dziennie, a zjadly kromke chlebaOsoby, ktore pytaja sie czy przytyja po zjedzeniu kawalka tortuProblemy sercowe jednej z uzytkowniczek zmieniajacej nicki co chwilkę(wiele osob wie o kogo chodzi)
Co za fekt z Penelope?
