- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 czerwca 2014, 14:43
Witam zgromadzonych użyszkodników vitalii
Niektórzy są tutaj już kawał czasu, czy to pod jednym nickiem cały czas, czy pod różnymi. Ja jestem tu dopiero niecały rok, ale również sporo już widziałam. Jakie są Wasze ulubione "hity" vitaliowe? I mam tu na myśli dosłownie wszystko, od powtarzających się bez przerwy tych samych pytań ("na ile wyglądam kilogramów?", "czy schudnę 10 kilo w 2 miesiące?"), poprzez równie często słyszane całkowite bzdury dietetyczne/ćwiczeniowe ("ważysz więcej bo ćwiczysz z Mel B. i rosną Ci mięśnie", "ważę ponad 100 kilo, dietetyk zalecił mi dietę 1200 kcal"), afery typowe na Vitalii (oszukiwanie w konkursach czy jakieś dramatyczne zwroty akcji w rozmowach forumowych), czy nawet samych użytkowników. Jestem ciekawa, jakie będą Wasze typy Poza tym jako użyszkodniczka stosunkowo młoda stażem z miłą chęcią posłucham o starych dziejach
Pozdrawiam
18 czerwca 2014, 14:48
Mam dobrą pamięć, ale krótką Z każdym nowym nickiem staram się nie wracać do przeszłości
... ale ... Bolka nie zapomnę nigdy. Przez pewien czas miałam wrażenie, ze to sam Adam H. panoszy się na Vitalii.
Edytowany przez 186e91775f8e4ecc580fa25cd80e3efc 18 czerwca 2014, 14:50
18 czerwca 2014, 14:49
oooh, cyrk z konkursem byl calkiem calkiem:D
Uwielbiam osoby, ktore robia tragedie, bo jedza 1000kcal dziennie, a zjadly kromke chleba
Osoby, ktore pytaja sie czy przytyja po zjedzeniu kawalka tortu
Problemy sercowe jednej z uzytkowniczek zmieniajacej nicki co chwilkę(wiele osob wie o kogo chodzi)
Ah i jest jedna dziewczyna zmagajaca sie z bulimia, bardzo szczupla, zawsze liczy ile dni udaje jej sie wytrzymac bez wymiotowania.... I codziennie widze u niej w pamietniku 'dzien pierwszy' najdalej doszla do 10 i tak chyba od 2lat.;) bardzo to smutne, tzrymam za nia kciuki, ale zapadla mi w pamiec
Jeszcze lubie jak ktos ustala sobei 'nieszkodliwa' diete500-1000 kcal i po 3 dniach lamentuje, bo zjadl 3000
Edytowany przez siczma 18 czerwca 2014, 14:51
18 czerwca 2014, 14:50
co proponujecie do niebieskije kiecki np wrzucajcie zdjecia - no sama sobie moze poszukac nie
zjadłam dwa ogorki wiecej niz powinnam , przytyje ile
kurde jest pare ciekawych pytan ale jakos wylecialo mi z pamieci ..
18 czerwca 2014, 14:51
oooh, cyrk z konkursem byl calkiem calkiem:D Uwielbiam osoby, ktore robia tragedie, bo jedza 1000kcal dziennie, a zjadly kromke chlebaOsoby, ktore pytaja sie czy przytyja po zjedzeniu kawalka tortuProblemy sercowe jednej z uzytkowniczek zmieniajacej nicki co chwilkę(wiele osob wie o kogo chodzi)
Ta to już była absolutnym hitem, ponoć zerwała z tym bęcwałem :D Ciekawe czy na stałe
18 czerwca 2014, 14:53
1. Tematy z serii "na ile kg wyglądam" i równolegle zakładane tematy o tym, że waga nie jest wyznacznikiem :P albo jakaś szczupła dziewczyna max 55 kilo wrzuca fotki, pyta na ile wygląda i ile schudnąć i dostaje komentarze "na 80" albo "z 10 z zrzucenia".
2. "Inspiracje" - babki o totalnie innej budowie ciała, które chcą wyglądać jak modelki z ich inspiracji.
3. Chlebki wasa i jogurty 0% w jadłospisach.
4. Chleb kołodziej i kawa z mleczkiem :DD Swoją drogą, co się stało z Gabi? :(
Edytowany przez czekoladowy-mus 18 czerwca 2014, 14:55
18 czerwca 2014, 14:56
a ja nie moge zapomniec lawiny tematow na temat kolesia, ktory pokazywal swojego pindola.... co ja sie nasmialam, ogladajac te zdjecia ;D
18 czerwca 2014, 14:58
1. Histerie: zjadłam cośtam, ile od tego przytyje?
2. Łowczynie komplementów: ważę 40 kg, popatrzcie na mój wielki bebzon/ mam dziurę między udami wielkości pół metra oceńcie nogi powiedzcie ile mam schudnąć.
3. rozterki sercowe jednej laski (nie będę wymieniać nicku) prośby o porady i totalne olewanie tego co się do niej mówi, po chwili kolejne 500 tematów o tym samym :)
4. Była wielka wojna między dwiema dziewczynami o nogi jednej z nich. Temat się rozprzestrzenił na kilka tematów, jedna z nich uprawiała żenujący trolling pisząc z 5ciu różnych kont i do tego mogła liczyć na pomoc swojej przyjaciółki w obrzucaniu obelgami tej co miała niby brzydsze nogi. - akcja telenowela :)
5. jem 1000 kcal i nie jestem głodna- dlaczego nie chudnę /lub/ ćwiczę po 2 godziny dziennie i jem zdrowo, bo znam się na zdrowym odżywianiu (z menu wynika 500 kcal na dzień) dlaczego nie chudnę?
18 czerwca 2014, 14:58
Dla mnie absolutnym hitem Vitalii jest robienie sobie talii hula hupem oraz pozbywanie się tłuszczu z boczków dzięki ćwiczonkom z Tifffany. Kocham to :)
Poza tym uwielbiam, kiedy vitalianki robią brzuszki, żeby się pozbyć tłuszczu z brzucha :D
No i na koniec - jedzenie po 1200 kcal (w tym kilkaset kcal pochodzi ze słodyczy), robienie mnóstwo cardio i płakanie że się nie chudnie.