Temat: casting - ważne...

hej. możecie uznać, że zaśmiecam forum czy coś, że się przechwalam i tak dalej, ale nie, nie, nie, nie, nic z tych rzeczy. ja po prostu nie wiem już gdzie pisać, a jakby mam mały misz masz w głowie :) ale już tłumaczę. otóż wczoraj z koleżankami pojechałam do kina i tam kilku ludzi miało profesjonalny sprzęt, zachęcili nas do zrobienia fotki, powiedzieli że są z castingu do reklamy, filmy fabularnego lub jakiegoś programu telewizyjnego. cyknęli nam dwie fotki twarzy. podałyśmy imię i wiek, oni stwierdzili że jutro ( czyli dziś ) nasi rodzice mają zadzwonić i spytać się, czy sie dostałyśmy. dali nam kartki z naszymi numerkami.
dziś moja mama dzwoni i okazało się, że jako jedyna z moich koleżanek dostałam się właśnie na ten casting. mam się zdecydować czy faktycznie tego chcę, jeśli tak to jutro mam mieć sesję 40 zdjęć w cenie 200zł.
nie mam pojęcia czy to takie naciąganie czasem nie jest... kumpela mówi, że to tak jakbym zatrudniła się do pracy, ale pierw musiała za nią płacić. no fakt, coś w tym jest. no i nie mam pojęcia co robić...

a Wy...? co o tym myślicie? bardzo chciałabym usłyszeć Waszą opinię na ten temat.

z góry dziękuję : )
to jest jakieś centrum filmowe ATV film w Łodzi, mam taką ulotkę z tego.

okej, naciągactwo naciągactwem, ale mimo wszystko jakoś miło mi na sercu, pewnie gdybym ważyła te moje dawne 68kg to do czegoś takiego w ogóle by nie doszło
oo... znalazłam nawet osobę, która ma podobną sytuację jak ja :) http://www.fotomodeling.pl/opinie-o-agencjach/1468-atv-film-opinia-o-firmie.html
> to jest jakieś centrum filmowe ATV film w Łodzi,
> mam taką ulotkę z tego. okej, naciągactwo
> naciągactwem, ale mimo wszystko jakoś miło mi na
> sercu, pewnie gdybym ważyła te moje dawne 68kg to
> do czegoś takiego w ogóle by nie doszło
Też jestem z Łodzi, dokładnie ta sama firma, w ogóle na to nie odpowiadaj!!! 
A co do wagi, to nie mogłabyś się bardziej mylić. Poważnie :-) Z tego co wiem, to ich interesuje bardziej twarz.

Wystarczy sobie wpisac tą nazwe w google. Opinie jak najbardziej negatywne, zywkłe naciaganie.

Pasek wagi
tak, tak, teraz już wiem :)
Moja siostra miała to samo. Pierwsze fotki za darmo, potem oddzwonili, zaprosili na kolejne, a później powiedzieli, że to trzeba zapłacić i potem dopiero ew. wybiorą ją do reklamy.

Usunięto: obraźliwy zwrot
wiem że za portfolio płacą modelki, ale taki casting to jakieś beznadziejne naciąganie...
naciaganie. Zadna profesjonalna agencja nie wymaga oplaty za zdjecia (kozty sesji sa potracane z pierwszego zlecenia)
Na moje oko oszustwo!! Kiedyś dawno temu cos podobnego zorganizował w moim mieście....poszłyśmy we dwie...kolezanka wybuliła kasę, ja mimo, ze miała ogromna ochotę, przemyślałam i odpuściłam ...a później prawdziwy fotograf nas uswiadomił, że żadna normalna agencja reklamowa nie każe płacić za foty bo one są własnością zarówno "modelki" jak i fotografa/agencji i jest obupulny profit z tego. (Kolezance zostały średniej jakosci sesjowe foty i kieszonkowe o 250pln mniej) dodam, że każda z nas zapłaciła jeszcze na dzień dobry coś ok 20-30pln (juz nie pamiętam) za te 3 fotki które robili na wstepnym castingu. Fotograf może ich użyć do swojego portfolio -jako swoją prace by wypromować umiejętności, Ty-bo to Twoja twarz/ciało i reklama Ciebie jako potencjalnej modelki. Takie agencje ktore robią nielegalnie  płatne sesje to szmira i nie daj się oszukac.
Pasek wagi

MNIE WYCHODZI 5 ZŁ ZA ZDJECIE.  wiem ze były własnie jakies banki twarzy robiło sie fotki potem sie płaciło i czekało na jakis odzew ale czy odzew był to nie wiem .

 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.