- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 czerwca 2014, 15:18
Moja:
* biust mógłby tylko być ciut mniejszy, a tak to właśnie: wąska talia, wyraźnie zarysowane biodra no i pupa też najlepiej krągła =)
Jakie są Wasze typy?
13 czerwca 2014, 17:16
Wszystko bym zmieniła i przerobiła się na śliczną mini tajkę albo latynoskę :P
Ale zostając mniej więcej w okolicach mojej normalnej sylwetki, chciałabym mieś wklęśnięcie a nie zagięcie pod pośladkiem, zarys mięśnia krawickiego na udzie, na tyle szczuplejszy brzuch, aby wylazła mi pozioma podziałka absu bez spinania. Cała reszta to sny na jawie. Mój ideał nijak się nie ma do tego, jak wyglądam.
13 czerwca 2014, 17:42
Gypsy :D muszę się pozbyć resztek tłuszczyku i powiększyć cycki i będzie podobnie :D
13 czerwca 2014, 19:04
A mam coś takiego (łydki i uda tuż nad kolanami znacznie grubsze, pupa niesmacznie odstaje do tyłu):
13 czerwca 2014, 19:06
NIESMACZNIE?! No proszę Cię, to jest sexy :DA mam coś takiego (łydki i uda tuż nad kolanami znacznie grubsze, pupa niesmacznie odstaje do tyłu):
Jak się ma ledwo ponad półtora metra, krótkie i tłuste nogi, małe piersi oraz szeroką budowę to wielki odstający tyłek jest jak gwóźdź do trumny.
13 czerwca 2014, 20:21
Szczerze? Moja własna sprzed 6 lat :-D Jestem klasyczną klepsydrą tylko się zapuściłam... jedyne co, to zawsze chciałam być wyższa o 6cm... Ale nóg sobie nie wydłuże. Poza tym zawsze miałam cycki, talię i dupkę... Jak wrócę do wymiarów sprzed zapuszczenia się...nic więcej nie będzie mi potrzeba do szczęścia.
13 czerwca 2014, 20:27
Brittany Swan, sylwetka osiągalna dla mnie. Swan ma mój wzrost i moje szerokie udziska, które w napadzie anorektycznym nieco poskromiła, ale się opamiętała. To tak ku mojej przestrodze, nie wszystkie walki można wygrać i nie wszystkie są warte wygrania.
Mnie się moja sylwetka podoba, chciałabym tylko zgubić nieco tłuszczu przy minimalnym ubytku mięśniowym. O.
13 czerwca 2014, 20:32
a skad wiesz, ze nie ma plaskiego tylka?
Moja wymarzona figura... hmm... No na pewno kobieca, w normalnej wadze, z lekko zarysowanymi miesniami, jedrnymi piersiami i bez płaskodupia.
13 czerwca 2014, 22:44