Temat: I wiesz co mnie boli? Że w głowach się pier....

Bzdety to wstawianie zdjecia i proszenie o krytyke, pochwale, komentowanie etc. swojego ciala.
Czy to mądre pytac obcych "gdzie schudnac, na ile kg wyglądam?" nie podajac wieku, wzrostu ?!
A zalozycielka poruszyła wazny temat.

Ten temat to Bzdet. Jak nie na Vitalii to w innym miejscu nie rozumiecie że takie usuwanie kont nic nie da? A co wam to przeszkadza że one odnoszą sukcesy NIESTETY i chudną nawet za dużo a my nie możemy zrzucić 10 kg? nie rozumiecie że to BEZSENSU co wy robicie? Najwyraźniej wam się poprostu nudzi w domu. 

Caramel89, całkowicie się zgadzam, nikt zdrowy ( i przy zdrowych zmysłach ;) ) nie zazdrosci osobom z ED !

Agaszek, to prawda, ze powazny temat zostal sprowadzony do kuriozalnego stwierdzenia "Grube baby kontra XXS " .
Dla mnie to absurd ! Owszem, początkowo nie byłam zachwycona tym, ze na forum padły konkretne nicki itd, bo uwazam, ze osobom z ED to akurat nie pomoże, natomiast jak czytam niektore wypowiedzi ( nicki sobie daruję ;) ), robi mi się słabo.
No właśnie, nie wiem, dlaczego mam zadroscić osobom chorym, których całe życie kręci się wokoł jedzenia- niejedzenia ? To jest chore ... To tak jakbysmy urządziły zawody, kto schudnie więcej i będzie najlzejszy na Vitalii. Podejrzewam, ze kilka osób z wagą 30/40 kg by się znalazło. To jest przerażające, a nie pociągające ! Wiem, ze dla tych dziewczyn moje BMI na poziomie 21 i rozmiar 36/38 to juz zapewne otylość, ale mam to w nosie :D Tylko niech potem nie płaczą, gdy będą chciały urodzic zdrowe dzieci czy żyć normalnie ... Tak wiec masz całkowita rację !

Sowa, jednak bardzo Ci dziękuję, ze założyłaś ten temat. Mam nadzieję, ze działania "anty-ana" będa trwac i chetnie się do nich przyłączę .
Owszem, nei zamierzam "gnoić" chorych i zagubionych dziewczyn, tylko dac im wsparcie, by wyjść z tego bagna, ale na pewno nie będę przyklaskiwac dziewczynom, które czują się lepsze dlatego, ze się głodzą i wyniszczają. Są inne sposoby na podreperowanie poczucia własnej wartości ...

Mam kompulsy od .... nie pamiętam kiedy.
W pamiętniku piszę o różnych rzeczach, w szczególności o jedzeniu, ciele, atakach.
Nie widzę sensu, by okazywać to całej Vitalii, dlatego mam pamiętnik tylko dla znajomych.
I po problemie. Ci, którzy zazdroszczą bulimiczkom/anorektyczkom/"kompulsowiczkom" choroby (trzeba nazywać rzeczy po imieniu) nawet nie wiedzą jak łatwo w to wpaść, a jak ciężko z tego wyjść!

Co do blokad - co za sztuka założyć zablokowanej anorektyczce nowe konto? To nie jest wyjście z sytuacji
Co do Coco i innych megaszczupłych ale zagubionych dziewczyn (nie  w stylu zakochanych we własnej głupocie chudzielców/grybasów którzy jarają się myślą o żyganiu/głodzeniu się) powinno się im pomagać, a nie bojkotować.
Coco nie pisała o swoim głodzeniu się, nie będę jej oskarżać o oszukiwanie w posiłkach, bo nie znam jej w realu "nie znasz - nie oceniaj".
Mimo to pisała o swoich problemach natury emocjonalnej, o swoich blokadach psychicznych. Czy to źle?

Ja mam nadzieję, że wątek nie upadnie, będę się o to starała :).

Sowa, trzymam za słowo i oferuję swoje wsparcie :)

Agaszek-to akurat racja, ja nigdy nie głoduję, a mimo to mam efekt na pasku, mało tego-mogę zjeść więcej w weekend i nie tyję w oczach, także dobrze zbilansowana dieta to podstawa! ale każdy chyba musi się o tym przekonać na własnej skórze...

co do tematu, nie chcę już dyskutować, bo obie strony mają trochę racji... ale nie powinniśmy osób takich jak coco dyskryminować, tylko im pomagać ;)

> nie powinniśmy osób
> takich jak coco dyskryminować, tylko im pomagać ;)

A przynajmniej nie wytykać palcami, krytykować i zaszczuwać, bo nigdy nie wiadomo, jak taka osoba może zareagować - nigdy nie wiemy, jaki jest jej prawdziwy stan psychiczny, zawsze może być lepiej, niż się wydaje - ale może być również o wiele gorzej, a wtedy każdy negatywny impuls może popchnąć do różnych dziwnych rzeczy.

Dziękuję bardzo za zablokowanie mojego pamiętnika! Jak myślicie że będę jeść więcej to jesteście w błędzie. Ja wszystko odmierzam na wadze więc dlaczego niby to miało być zawyżone 650 kcal? ;/// Bez przesady chcecie schudnąć ograniczając poprostu słodycze? Ja chcę schudnąć ograniczając kcal a potem powrócić do jedzenia około 1600-1800 kcal i tyle. Odczepcie się od każdego kto je za mało bo to jego życie i to poprostu żalowe uwzięłyście się tylko na wszystkich aby ich tępić czy co? Nie macie co robić w domu? 

Dziękuję dzięki wam muszę kłamać w moich postach już nawet nie mogę prowadzićtego pamiętnika dla siebie jest mi niezmiernie miło że tylko pozostał mi mój Vitaliusz!