Temat: studia: WUM czy UMB?

chciałabym studiować pielęgniarstwo i zastanawiam się nad 2 uczelniami: UMB i WUM :) która uczelnia lepsza? :D Mam na myśli nie tylko poziom nauczania, ale także klimat uczelni, koszty utrzymania, wynajęcia mieszkania, możliwości w znalezieniu pracy w Wawie i Bstoku oraz imprezy (medykalia! XD ) i ludzi :D ktoś wie coś na ten temat ? :D

ja bym Warszawę wybrała :P jak dla mnie bardzo rozrywkowe miasto i znam parę osób które tam studiują właśnie pielęgniarstwo :P

Białystok mi się w ogóle nie podoba, wiem że moja koleżanka idzie w tym roku tam na położnictwo. wydaje mi się że to nie jest typowe miasto studenckie

a kolezanki z pielęgniarstwa mówiły Ci coś na temat poziomu studiów? XD jest łatwo? :D

Hahahah jak chcesz żeby było łatwo to nie polecam pielęgniarstwa ;) 

Co do kosztów utrzymania, to z pewnością Białystok tańszy. Uczelnia w Białym jest bardzo fajna jeśli chodzi o sprzęt. Jest nowiutki WNOZ, w którym masz manekiny, zachowujące się jak autentyczny pacjent, wszystkie niezbędne sprzęty są na miejscu. Jednak mimo wszystko ja nie wspominam najlepiej tego, jak traktowani są studenci przez władze uczelni (chociaż ponoć tak jest wszędzie na państwowych uczelniach). 

Na UWB mam kilka koleżanek, ale nie znam opini. Ja sama bym się nie odnalazła w Warszawie, bo nie przepadam za tym miastem. 

Jeśli chodzi o pracę, to nie ma z nią problemów nigdzie, przynajmniej ani ja ani moje koleżanki nie miałyśmy. I to wcale nie jest tak, że tylko w szpitalu się znajdzie pracę jak się nie ma doświadczenia. Tylko jedna  z moich najbliższych koleżanek ze studiów (w sumie nad 8było) pracuje w szpitalu, ale też nie w dyżurach, a jako anestezjologiczna.

Ps.Studia licencjackie na UMB wspominam bardzo dobrze :)

Pasek wagi

@albatrosek co studiowałaś na UMB? :)

Pielęgniarstwo :)

Pasek wagi

albatrosek napisał(a):

Hahahah jak chcesz żeby było łatwo to nie polecam pielęgniarstwa ;)

Też słyszałam taką opinię - mam 2 koleżanki na pielęgniarstwie i mówią, że jest dużo nauki i strasznie długo siedzą codziennie na uczelni. 

___

Co do miasta natomiast: w Warszawie jest drogo. Bardzo drogo. Chyba, że wynajmiesz sobie gdzieś na jakimś osiedlu i będziesz codziennie dojeżdżać po godzinie. Mam tam kilku znajomych na studiach i twierdzą, że ludzie też 'tacy średni' - bardzo dużo na pokaz, są głośni, zbyt pewni siebie.

Z Białego nikogo nie znam, nic nie wiem.

Imprezy się znajdą wszędzie, O ILE będą fajni ludzie, bo może się zdarzyć, że nie.

ogłądam sobie ceny wynajmu i wawa w porównaniu do białego to jakaś masakra! 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.