Temat: nie chcę już tak zyć...

Dzień dobry, jestem gruba i czuję się nieatrakcyjna dla mojego chłopaka, ważę 75 kg przy wzroście 166cm. Mój chłopak powiedzial jak pytałam, że często się masturbuje, 1 myśl w mojej glowie : woli sobie walić konia niż ze mną uprawiać seks, nasz seks trwa do 3 minut bo tak szybko kończy i jest około 1-2 razy w tygodniu z tego wychodzi że resztę tygodnia woli sobie robić dobrze sam. Czuję się beznadziejna, moj chłopak woli zadowalać się ręką bo j mam dupsko z cellulitem w rozmiarze xxl, obrzydliwe grube udziska i brzuchol tłusty a za dietę się wziąć nie umiem, codziennie żrę słodycze,czekoladę, paczkę ciastek itd.

Masz bardzo niską samoocenę. Nie możesz o sobie tak mówić, bo jeżeli Ty uważasz, że jesteś nieatrakcyjna, to wszyscy będą tak uważać. Jeżeli źle się czujesz w swoim ciele, to postaraj się to zmienić. Schudnij (jeżeli waga jest największym problemem), zacznij o siebie dbać, a nie użalaj się nad sobą. Bo to w niczym nie pomoże, a będzie jeszcze gorzej. Jeżeli Ty poczujesz się piękna, to Twój facet od razu to zauważy, ba, każdy kto Cię spotka to zobaczy. A dieta to nie taki znowu straszny problem - co jest trudnego w jedzeniu zdrowego jedzenia? Nie rozumiem, kiedy ktoś mówi, że nie potrafi. Jakbyś chciała, tak na prawdę, to byś potrafiła. I pamiętaj - Ty masz się czuć dobrze w swoim ciele. A pisząc takie rzeczy "mam obrzydliwe, grube udziska" jeszcze bardziej się dołujesz. Skoro przeszkadza Ci jak wyglądasz to weź się za siebie! :)

Przepraszam, że nie piszę Ci "jak mi przykro", albo "zmień chłopaka". Ale napisałam to co myślę

Pasek wagi

a jednak woli sobie trzepać :D ach eukaliptusku :D

zacznij jeść więcej owoców, nie będzie tak bardzo ciągnęło cię w stronę tylu słodyczy

Pasek wagi

Korresia napisał(a):

może sie wstydzi ze tak szybko konczy i woli sie nie ośmieszać.. tu nie musi chodzic o Ciebie. 

nie wiem jak mu powiedzialam że go nie pociągam bo jestem za gruba to powiedział że pierniczę głupoty i to nie prawda, po czym doszło do kłotni bo ja wiem swoje.

No bo wiem, ze mnie kocha, twierdzi, że jestem cały czas dla niego piękna i nawet mówi że kocha moj brzuchol, ale który facet by coś takiego kochał?

Chora relacja między Wami... Co do wagi to to co tutaj opisałaś powinno być motywacją dla Ciebie.Ja gdybym miała taki problem nie potrafiłabym przełknąć tych obrzydliwości które Ty jesz... Jesteś typem osoby która siedzi i użala się nad sobą.Nic nie osiągniesz. 

Jezu, taki,dla któego wygląd to nie priorytet... na początku musiałaś mu si.ę spodobać, bo by się z Tobą nie wiązał, faceci nie są aż tak filantropijni, żeby być z kimś z litości... z resztą mało kto jest :D

Primadonnaaa napisał(a):

Korresia napisał(a):

może sie wstydzi ze tak szybko konczy i woli sie nie ośmieszać.. tu nie musi chodzic o Ciebie. 
nie wiem jak mu powiedzialam że go nie pociągam bo jestem za gruba to powiedział że pierniczę głupoty i to nie prawda, po czym doszło do kłotni bo ja wiem swoje.No bo wiem, ze mnie kocha, twierdzi, że jestem cały czas dla niego piękna i nawet mówi że kocha moj brzuchol, ale który facet by coś takiego kochał?

no to skoro TY uważasz, że nie da sie czegos takiego kochać, a jednoczescie CHCESZ być kochana to weź się za siebie i wyglądaj tak, zeby nie miec już żadnych wątpliwości, przynajmniej w tej kwestii.

NieZadowolona19 napisał(a):

Masz bardzo niską samoocenę. Nie możesz o sobie tak mówić, bo jeżeli Ty uważasz, że jesteś nieatrakcyjna, to wszyscy będą tak uważać. Jeżeli źle się czujesz w swoim ciele, to postaraj się to zmienić. Schudnij (jeżeli waga jest największym problemem), zacznij o siebie dbać, a nie użalaj się nad sobą. Bo to w niczym nie pomoże, a będzie jeszcze gorzej. Jeżeli Ty poczujesz się piękna, to Twój facet od razu to zauważy, ba, każdy kto Cię spotka to zobaczy. A dieta to nie taki znowu straszny problem - co jest trudnego w jedzeniu zdrowego jedzenia? Nie rozumiem, kiedy ktoś mówi, że nie potrafi. Jakbyś chciała, tak na prawdę, to byś potrafiła. I pamiętaj - Ty masz się czuć dobrze w swoim ciele. A pisząc takie rzeczy "mam obrzydliwe, grube udziska" jeszcze bardziej się dołujesz. Skoro przeszkadza Ci jak wyglądasz to weź się za siebie! :)Przepraszam, że nie piszę Ci "jak mi przykro", albo "zmień chłopaka". Ale napisałam to co myślę

bardzo dobrze, że wyraziłaś swoje zdanie, mydlenie oczu nie pomoże, masz rację czuję się nieatrakcyjna ale chodzi tutaj tylko i wyłącznie o moje 75 kg, bo mam ładną buzię czystą bez pryszczy, długie ładne paznokcie, średniej długości blond włosy i ogólnie mówią że jestem ładna, ale waga mnie dołuje i przerzuca się na wszystko inne obniżając do 0 moją samoocenę i jeszcze ten fakt, że mój chłopak woli sobie walić konia brzydko mówiąc.

skoro mówi że kocha twój brzuchol i jest z tobą to znaczy że tak jest, zaufaj mu trochę. może wasz seks jest nudny dlatego nie ma ochoty na nic więcej? Faceci lubią nowości, urozmaicenia

Pasek wagi

patkak napisał(a):

skoro mówi że kocha twój brzuchol i jest z tobą to znaczy że tak jest, zaufaj mu trochę. może wasz seks jest nudny dlatego nie ma ochoty na nic więcej? Faceci lubią nowości, urozmaicenia

jak ma byc wiecej skoro konczy w kilka minut.. niech ćwiczy a nie się obija ;D

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.