Temat: lata prostowania włosów-czy jest dla nich ratunek?

Prostowałam włosy kilka dobrych lat - 5-6 jak nic. Może nie codziennie ale z 4-5 x w tygodniu na 100%. Były w opłakanym stanie, więc w pażdzierniku ubiegłego roku odstawiłam prostownice, stosuje odżywki szampony do zniszczonych włosów oraz regularnie je podcinam. Sięgają trochę za łopatki. 

Widzę poprawę,ale dziś fryzjerka pyta "Prostuje Pani włosy ? Bo takie cienki igiełki " ;/ No kurne! zdemontyowałam się ; / 

Czy jest szansa na ich odbudowę bez radykalnego scięcia ?

Podcinam końcówki co 2-3 miesiące. 

Nie ma. Co więcej - możliwe, że nawet po radykalnym cięciu nie wrócą do stanu sprzed zniszczenia, to juz kwestia jakie miałaś wyjściowo włosy i jakie masz predyspozycje genetyczne. 

Jakie dlugie masz wlosy?

Pasek wagi

polecam, działa cuda, coprawda kosztowne ale dobra inwestycja ;)

Pasek wagi

ja bym sciela co Ci z takich dlugich wlosow jak nie sa w dobrym stanie..wlosy Ci podziekuja i uwierz,ze odrau odzyja jak je zetniesz ..a wlos zawsze odrasta nie mowie zgol pale na zero ;p ale tak do szyi

KotkaPsotka napisał(a):

Jakie dlugie masz wlosy?

ok. 5 cm przed pas biustonosza 

olejowanie podobno dobre

A ze za lopatki napisalas.

Masz dlugie wlosy.

Wlos rosnie ok 1cm na miesiac. Od pazdziernika masz 6miesiecy. wiec zdrowych wlosow masz 6 cm dopiero.

Pasek wagi

Btw. Komorki wlosow sa martwe wiec im wlasciwie zadnych skladnikow odzywczych juz nei dostarczysz i niewiele zmienisz w ich strukturze.

Pasek wagi

uszkodzony włos rozdwaja się coraz wyżej, więc jak nie zetniesz włosy odrastające nie będą wcale zdrowe. 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.