- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
5 grudnia 2010, 22:28
mam yorka- samca i chciałabym mieć małego;-p czyli szczeniaka. i w związku z tym mam pytanie: jakbym znalazła samiczke dla niego do rozmnożenia to czy mogę chciec jednego młodego czy bede musiała dopłacac? zna sie ktos i napisze?
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
5 grudnia 2010, 22:30
no słodziutkie, ja dostałam juz odrosnietego ale małe to są dopiero boskie;-p dlatego chce
5 grudnia 2010, 22:31
To wszystko zależy jak się hmm...dogadasz z drugim właścicielem
- Dołączył: 2007-04-09
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 24673
5 grudnia 2010, 22:33
ale moze sie zgodzic?
bo wiem ze za dopuszczenie sie bierze jakas kase i mysle ze mniej sie biere niz jest wart szczeniak wiec nie wiem czy ktos ot tak odda jednego
5 grudnia 2010, 23:02
pewnie ze mozna sie dogadac z wlascicielem suczki
ale czy nie lepeij wziac z hodowli, schroniska a nie rozmnazac .... ?
- Dołączył: 2008-01-03
- Miasto: Za Trzecim Krzakiem W Lewo
- Liczba postów: 6578
5 grudnia 2010, 23:16
czy twój pies ma dobre geny? warto go rozmnażać?
nad tym przede wszystkim powinnaś się zastanowić
- Dołączył: 2009-10-18
- Miasto: nibylandia
- Liczba postów: 961
5 grudnia 2010, 23:21
a jak urośnie to co zrobisz? znowu weźmiesz nowego?
- Dołączył: 2009-05-12
- Miasto: Rennes
- Liczba postów: 7692
5 grudnia 2010, 23:22
Ja bym nie mogła mieć yorka...takie to małe, nawet nie idzie chwycić mocniej bo jeszcze złamiesz...;p
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: To Tu To Tam
- Liczba postów: 8155
6 grudnia 2010, 00:04
jeden powinien Ci się należeć bez łaski. Tak się działo przynajmniej w przypadku gdy moi znajomi rozmnażali swoje rasowe psy. Za to, że w sumie sobie poużywa ;p Ale reszta to już dla właścicieli suczki, bo to oni ponoszą całą odpowiedzialność.