3 grudnia 2010, 12:25
http://www.youtube.com/watch?v=w1nidPXD2FU&feature=grec_index
wg mnie nie :/ i trzeba sie za siebie wziasc ona podwyzsza sowa wartosc tym ze idze z facetem do łóżka na jedna noc.
ehhh
oczywiscie za chude tez nie jest sexy ;p
3 grudnia 2010, 21:26
A wiecie co dziewczyny ja myślę że ona porostu kocha siebie(i muszę przyznać ze zazdroszczę ludziom którzy umieją bezgranicznie siebie kochać) i nie przeszkadza jej wygląd i dlatego przyciąga do siebie facetów a jak facet chce się zabawić to............
- Dołączył: 2010-08-21
- Miasto: Częstochowa
- Liczba postów: 1211
3 grudnia 2010, 21:29
Puszyste panie są bardziej pewne siebie, sympatyczne i ciepłe.Wogóle inaczej spoglądają na świat, niz chuda szkapa która wiecznie uważa że jest za gruba i przy okazji wredna. To ma duże znaczenie, poza tym facet jak ma okazję to i tak nie pogardzi by się z kimś przespać.
Jednak jak dla mnie nie ma nic pięknego w byciu grubym. Faudy zwisajacego tłuszczu, celulit, do tego inne choroby. Ble.
- Dołączył: 2008-09-13
- Miasto: London
- Liczba postów: 1069
3 grudnia 2010, 21:29
jejku ta laska z filmiku jest straszna , sadło jest obrzydliwe i nie wiem komu sie moze podobać.... o ile jestem w stanie zrozumiec osoby ktore sa grubsze ale chca to zmienic i sie odchudzaja to strawic nie moge tej dziewuchy , która jest dumna z tego tłuszczu który wylewa jej sie z kazdej strony..... masakra....
ogólnie ja uwielbiam tak zwane patyczaki , im chudsza tym lepsza hihihi ale jak pytam mojego faceta co myslio takich laskach to mowi ze mu sie na wymioty zbiera jak widzi takie patyki.... ja gruba nie jestem ale jakos super chuda tez nie a zawsze marzyłam zeby byc takim patyczakiem , jak te laski z tap madl hihihi , jednak teraz jetem starsza i troche mam juz doswiadczenia zyciowego i wiem ze patyczaki tez maja przesrane bo faceci za chudych nie lubia....
- Dołączył: 2007-07-30
- Miasto: Monachium
- Liczba postów: 373
3 grudnia 2010, 21:36
> nie czytałam całości, bo mi się nie chce, ale
> dorzucę swoje 3 grosze. Nie grube, nie chude, a
> pewne siebie i pozytywnie nastawione do życia jest
> sexy! Myślę, że choć się tym nie chwaliła, to
> pewnie stara się jakoś o siebie zadbać, ale są
> ludzi, którzy po prostu nie mogą (znam osobiście).
> i co? Ma się umartwiać całe zycie? Nie. Bardzo
> dobrze, że się dobrze ze sobą czuje, a nawet jeśli
> nie do końca, to nie użala się publicznie (jak
> pewna żałosna Polina która wygrała top model
> osttanio). Z taką dziewczyną chętniej bym się
> spotykała, niż z egocentryczną zarozumiałą szkapą.
> A i tak wg mnie najseksowniejsze są kobiety o
> figurze Nigelli.
ZGADZAM SIE;)
- Dołączył: 2010-09-18
- Miasto: Kawałek
- Liczba postów: 174
3 grudnia 2010, 21:38
Zastanawia mnie co stanie sie ze wszystkimi kobietami, ktore sadza, ze waga jest wyznacznikiem szczesliwego zwiazku i atrakcyjnosci. Zdarzy sie ciaza, choroba, leki sterydowe i ogromna waga, ktora bardzo ciezko zrzucic. Co wtedy? Sznur na szyję?
- Dołączył: 2009-01-10
- Miasto: Valim
- Liczba postów: 10627
3 grudnia 2010, 21:41
jak trudno jest przyjąć inny punkt widzenia, co dziewczyny? Jeśli ktoś myśli inaczej niż całe stado to albo jest nienormalny albo sam siebie oszukuje, co do tej dziewczyny to rzeczywiście widać że jest pustą gąską o wygórowanym mniemaniu o sobie, ale niedawno w rozmowach w toku były otyłe kobiety, które robiły sobie zdjęcia- akty, normalne sympatyczne babki, które nie narzekały na powodzenie. Większość osób z nadwagą ma jednak problem z samoakceptacją i pewnością siebie więc cięzko żeby ktoś sie nimi zainteresował, jednak nie wszyscy mają ten sam gust który próbują nam narzucić media. Oczywiście nie jestem za żadną skrajnością bo nie popieram bycia chorym na własne życzenie, jednak ludzie są różni i mają różne upodobania, czy nam sie to podoba czy nie.
3 grudnia 2010, 22:42
Mi się wydaje, że tutaj nawet w przypadku tej dziewczyny nie chodzi o to że jest gruba, tylko o to że jest jak kisiel. Wisi na niej skóra, wszystko się trzęsie, okropne. Można być okrągłym,grubszym, ale nie do tego stopnia że trzeba spinaczami skórę upinać:p Też mi się wydaje, że faceci raczej wolą grubsze kobiety niż chude szkapy;p Ona mogłaby być sexy jakby nie miała tej skóry...a poza tym wydaje mi się, że sexy to nie tylko wygląd....
- Dołączył: 2005-11-25
- Miasto: Gdańsk
- Liczba postów: 11587
3 grudnia 2010, 23:40
A co to w ogole za okreslenie "chuda szkapa"? I co to za stereotypy, że grubsze dziewczynysa sympatyczniejsze i weselsze? No bez przesday, ale to rbzmi jakby przez was zazdrosc przemaiwała. Znam sporo bardzo sympatycznych dziewczyn szcuplutkich i ładnych. To, ze sa szcuzpłe ma oznaczac, ze sa wredne itp? Chyba sobie zartujecie.
- Dołączył: 2010-09-20
- Miasto:
- Liczba postów: 416
3 grudnia 2010, 23:50
kobieta wygląda dobrze (pomijając skrajności!), kiedy czuje się dobrze w swoim ciele. i czy dąży do chudości (nie anorektycznej, powiedzmy granicy chudości i szczupłości), czy w drugą stronę, jest apetycznie miękka i zaokrąglona, może podbić świat! byleby naprawdę była pewna siebie. wśród moich znajomych są zarówno uśmiechnięte pulchne dziewczyny, jak i wesołe chudziny. bo nie chodzi tylko o ciała, problem jest trochę głębszy - dotyczy psychiki, nastawienia...