- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 kwietnia 2014, 17:02
Zerwał ze mną pół roku temu, nie było to rozstanie w zgodzie. Nie mamy żadnego kontaktu. Dziś ma urodziny.. Chciałabym mu napisać życzenia, pokazać, że pamiętam.. Myślicie, że to będzie na miejscu biorąc pod uwagę, że to on mnie zostawił? Obawiam się, że będzie świadczyć, że nie mam dumy....
EDIT : wow, wszystkie jesteście na nie, z jednym wyjątkiem. jestem zaskoczona ale potrzebny był mi taki kubeł zimnej wody.
Edytowany przez masialew 8 kwietnia 2014, 19:07
8 kwietnia 2014, 17:05
Rozstaliscie sie nie w przyjazni, rzucil cie, po co chcesz mu sie przypominac i skladac zyczenia? Zeby myslal, ze jak skinie paluszkiem, to polecisz? On by tobie zlozyl zyczenia urodzinowe? Wg mnie to narzucanie sie
8 kwietnia 2014, 17:05
Mi się wydaje, że nie powinnaś się odzywać...skoro cie zostawił, to naprawdę nie warto zawracać sobie nim głowy...wiem, też kiedyś to przeżywałam- uwierz do niczego to nie prowadzi, a rozdrapie rany jeszcze bardziej
8 kwietnia 2014, 17:06
NIE!
8 kwietnia 2014, 17:06
nie składaj
8 kwietnia 2014, 17:09
Pokazywać, że pamiętasz? Po kiego? Ja swojemu złożyłam, raz, drugi, on ani razu, niedawno też pokazał jakim jest frajerem w ogóle. Olej typa.