Temat: Kobieta oczami faceta

Nie uważacie, że czasem przydało by nam się "męskie spojrzenie" na siebie i na inne kobiety? Bo jak to jest, że oni zamiast naszego wielkiego tyłka pokrytego cellulitem widzą świetną dupcię, że nie zauważają tej fałdy którą my widzimy?

Co o tym myślicie? Dla zilustrowania treści obrazek- jak tą samą kobietę widzi kobieta vs. jak widzi ją facet:

(oczywiście jest to przejaskrawienie tej treści)

nie rozumiem o co chodzi z tymi twoimi obrazkami i podpisami??

alexbehemot25 napisał(a):

nie rozumiem o co chodzi z tymi twoimi obrazkami i podpisami??

No co na widok tej samej kobiety myślą kobiety (obrazek nr 1) i mężczyźni (obrazek nr 2)

poniewaz faceci sa bardzo prosto skonstruowani bez obrazy dla nich,ale taka prawda oni nie widza tych wszystkich defektow co widza laski...

/

arabianka napisał(a):

 Najważniejsze to podobać się sobie, a nie facetowi, on i tak prawdy nie powie.

Moim zdaniem  on często nie widzi tej "prawdy", bo jak koleżanka wyżej napisała, ma inaczej skonstruowaną psychikę :)

Ja tutaj nie mówię o podobaniu się facetowi tylko umiejętności oceny "całościowej" nie "detalicznej"

nie widzi,bo nie uwaza,ze ta prawda jest warta zauwazenia i ma ja gleboko...osobiscie bardzo sie ciesze bo slabo by bylo jakby faceci mysleli jak my ;p nic nie daloby sie przed nimi ukryc

Taaa nie widzą :D a niech by któryś wypomniał tę fałdkę to skończony cham!A za zgrabnymi się oglądają,aż im w kręgach szyjnych trzeszczy :D Kobiety są ekspertkami w dziedzinie ubioru,dekorowania,przyozdabiania,mają takie naturalne wyczucie,znają się na modzie a u mężczyzn...tych bardziej niemęskich występuje takie kobiece nacechowanie. Większość bardziej seksualnie patrzy ;)

No chyba,że zwracasz uwagę tutaj na osoby o zaburzonym poczuciu swojego wyglądu i skoncentrowane tylko na tym-to nie takie akcje nie pomagały,im to specjalista potrzebny. 

gitarra88 napisał(a):

Taaa nie widzą :D a niech by któryś wypomniał tę fałdkę to skończony cham!A za zgrabnymi się oglądają,aż im w kręgach szyjnych trzeszczy :D Kobiety są ekspertkami w dziedzinie ubioru,dekorowania,przyozdabiania,mają takie naturalne wyczucie,znają się na modzie a u mężczyzn...tych bardziej niemęskich występuje takie kobiece nacechowanie. Większość bardziej seksualnie patrzy ;)No chyba,że zwracasz uwagę tutaj na osoby o zaburzonym poczuciu swojego wyglądu i skoncentrowane tylko na tym-to nie takie akcje nie pomagały,im to specjalista potrzebny. 

Nie bardzo Cię rozumiem... Mężczyźni patrzą "całościowo" i właśnie w kontekście seksualnym. Zauważyłam to, jak szła w mini niezbyt urodziwa i niezbyt zgrabna dziewczyna. No ale miała jaskrawą mini. Stałam i rozmawiałam przez tel. i nie było przez ten czas faceta, który by się nie obejrzał, kiedy ją mijał. Pierwsze co widzą to pupa, dalej już chyba nie widzą.

Naprawdę uważacie, że faceci są tacy tępi? Że tylko cycki i śmieje się z moich żartów? Masakra...Np. mój facet wie, że nie jestem doskonała, ale i tak mnie kocha i na pewno nie z tych dwóch powodów...Wygląda na to, że wszystkie kobiety, które mają cycki podobają się facetom, lub wszystkie które mają cycki i śmieją się z jego żartów...Głupie.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.