Temat: Wyśniony ideał

Na zajęcia na uczelnie mam przygotować listę najbardziej pożądanych cech wygladu i charakteru mężczyzn i kobiet.I tak sobie pomyślałam ze może sie z tego wywiązać fajna dyskusja.Jak to jest u was?Jakie cechy wyglądu i charakteru sprawiają że miękną wam nogi?Jaki facet/kobieta ma u was największe szanse?
Spojrzenie:) Gdy potrafi przeniknąć mnie wzrokiem xD Kocham to :D
A tak ogólnie to musi mieć poczucie humoru, szerokie zainteresowania, żeby było o czym gadać;P Lubić podróże no i fajnie jakby był spontaniczny:)
Pasek wagi
taki pewny siebie, troche dominujący, męski z pasjami... ale też czuły , pomysłowy, zaradny .
a wygląd ? musi mieć to coś. nie weim co to 'to coś' ale chciałbym by się taki znalazł ;d
facet dla mnie - pewnie nic nowego.
wysoki
szerszy w barach niz pasie
ma oczy "chodx do mnie"
kosci żuchwy wystajace i policzkowe ;)))

ooo tak, musi miec to coś, te kurwiki w oczach

wydaje mi się, że te "wymarzone" cechy zmieniają się w zależnosci od etapu związku, znajomości. na poczatku zazwyczaj większość osób patrzy na wygląd, potem liczy się zaradność, troskliwość itd.

ale jesli mówimy o ideale, to:

1. wyglad. doskonałe ciało (kolor włosów, oczu - totalnie nieistotny). zwracam uwagę na ramiona (ach, szerokie!), wzrost (min. 180 cm), klatka i brzuch (mięśnie, kaloryferek), biodra i tyłeczek (wąskie w porównaniu z ramionami biodra, tyłeczek jędrny), nogi (męskie, mocne), postawa (atletyczna, bokserska), kark (mocny). nie lubię chudzielców, podoba mi się, kiedy mężczyzna jest takim hmmm... bokserem, niedźwiedziem ale bez grama tłuszczu. i kiedy nosi mnie na rękach...

2. charakter. tutaj też mam całą listę. po pierwsze musi być dobrym, szlachetnym człowiekiem i postępować fair wobec ludzi. mieć szacunek do każdego człowieka, bez względu na zasób portfela, wykształcenie, orientację seksualną, poglądy itd., poza tym liczy się też inteligencja (ale nie chodzi o filozoficzne podejście do życia. słowem nie musi być "myślicielem") i wiedza (gdyż musi mi imponować wiedzą), pracowitość (b. ważne), zaradność i przedsiębiorczość (bardzo praktyczne i potrzebne cechy w życiu), umiejętność dążenia do wyznaczonego celu (ale nie "po trupach"), szczerość (nie potrafiłabym zbudować związku z fałszywą osobą), umiejętność prowadzenia dyskusji, kontrargumentowania i kłócenia się w sensowny sposób (w związku trzeba czasem pogadać o problemach), zamiłowanie do książek (to nie jest warunek niezbędny, ale bardzo duzy plus), posiadanie ciekawych zainteresowań, dojrzałość, wspomniana opiekuńczość.... poza tym wszystkm musi mnie koniecznie doceniać :D przydadzą sie również poczucie humoru (uwielbiam, kiedy facet ma specyficzne, wlaściwe tylko sobie poczucie humoru) i kreatywność (ale to nie jest jakoś wyjątkowo niezbędne - mogę bez tego żyć). musi szanować prawo (ja jestem prawnikiem) i kochać swój kraj. ach i jeszcze znajdować się gdzieś "pomiędzy" konserwatyzmem, a liberalizmem (życ w zgodzie z teściami, ale i zgodnie z zasadą "granica dla mojej pięsci jest twój nos"). najlepiej, żeby miał tytuł min. "mgr". i żeby kochał podróże. i mnie ponad wszystko :)

i jeszcze jedno - musi być dobry w łóżku (w tym sensie, że musimy być fizycznie dobrze dopasowani, bo nad aspektami technicznymi mozna zawsze popracować).

ponadto, jeżeli jest moim ideałem, to jego cele i moje muszą być w zasadniczych punktach zbieżne (inaczej nici) - w myśl słow exupery: kochać, to nie patrzeć na siebie, ale w tym samym kierunku...

boże, ale się lista nazbierała :D. i w ogóle szok jakie ja mam szczęscie, że znalazłam swój ideał. ;)

Pasek wagi
Szerokie ramiona, wysportowany, ponad 175cm wzrostu, uśmiech! Spojrzenie, koniecznie dłuższe włosy. ;))
facet musi mieć sympatyczne oczy i taką iskrę tajemniczości ;)
zewnetrznie narazie:
-uwielbiam brazowe oczy
-ladnei zaznaczone miesnie, ale nei paker z silki (polecam wspinaczy i wioslarzy:D)
-nie lubie niedzwiadkow-czytaj buszu na klacie a nei daj Boze na plecach brrr
Pasek wagi

Podobaja mi się ciemne oczy. Facet musi być wysoki i czysty. Zawsze zwracam uwagę na uszy jak widze miodownik , to wole nawet nie stać koło takiej osoby... Nielubię jak facet nosi czarne skarpety lub romby jak stary dziadek. wrrr Jak widze u kobiety obgryzki to mi sie słabo robi i napewno nie tknełabym jedzenia przygotowanego przez nią...

Powalający uśmiech i oczy....

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.