Temat: Facet ogolony czy naturalnie zarośnięty??

niektore odpowiedzi sa boskie :D dolaczam swoja opinie

twarz - jak mu sie podoba, krotki zarost, gladka skora czy wielka broda - wszystko jest dla mnie ok, chyba ze facet ma jakies przeswity i wyglada smiesznie to juz lepiej niech sie goli na zero ;) jedynie czego nie znosze to zarostu z 3dni ktory okropnie drapie

glowa - jak mu sie podoba, jestem fanka dlugowlosych ale moj Luby z krotkimi wlosami tez skradl moje serce ;)

klata - nie ma mowy o goleniu, juz wole dywan z wlosow niz jak wloski odrastaja - wedlug mnie wyglada to okropnie i zgaduje ze w dotyku tez jest nieciekawie

pachy - zawsze bylam przeciwna, ale od jakiegos czasu stwierdzam ze przycinanie ich (nie golenie na 0) jest jak najbardziej ok

jajeczka - nie moglam sobie wyobrazic czy raczej zrozumiec dlaczego facet chce je golic, az mialam okazje przyjzec sie z bliska :P aktualnie sklaniam sie przy przycinaniu czy ewentualnie goleniu, chaszcze odpadaja ;D

Jest jedna rzecz, ktora bym traktowala woskiem u faceta - plecy. To jedyne miejsce, ktore zawsze wolalam gladkie, choc jak bylam z facetem co mial na plecach szelki z klakow to przeciez go nie zmuszalam do depilacji ;)

heheh

Ja chyba generalnie ich lubię takich wolnych i trochę dzikich :) A jak może być dziki z ogoloną klatą? No dla mnie dysonans straszny. Tzn - wolałabym, jakby mój był sam z siebie mniej kłaczasty...ale niestety tu geny dyktują warunki :) 

na twarzy koniecznie zadbany zarost - uwielbiam facetów z zarostem:D
pachy mogą być troche przycięte - głownie ze względów higienicznych i wygody np latem w czasie upałów to raczej wskazane;)
co do klaty to nigdy nie miałam jakoś strasznie owłosionego tam faceta, ale w sumie chyba by mi to nawet nie przeszkadzało. mój nie ma :D
no a reszta - facet to ma być facet, więc to chyba mówi samo za siebie 

Na głowie włosy krótkie, twarz- ogolony bądź lekki zarost. Reszta uważam że powinna być tak jak jest no chyba że mega zarośnięta klata to lepiej jak wydepiluje ale poza tym ja nie lubię ogolonych miejsc u faceta bo według mnie to mało męskie jest

Wszystko poza nogami i rękami ogolone.

to dopiero musi komicznie wyglądać;D jak chłopiec z podstawówki

wyobrażam sobie, kawał chłopa, zbudowany wysoki umięśniony a ogolony wszędzie na łyso;D tylko na nogach mega zarost, bleeeeeeeeeeeeeeee

ja nie ingeruję w jego zarost, a on w mój, golę się bo mi tak wygodniej/uważam, że ładniej i lepiej, a on też się goli tam gdzie uważa za stosowne

na twarzy - zależy jak pasuje do urody, ale nie za długi oczywiście, gładko, albo taki delikatny zarost (raczej u ciemnowłosych)

pachy - ogolone

miejsca intymne - zdecydowanie ogolone

nogi, plecy, ręce i klata - nie golić! :)